Od poniedziałku Czechy otwierają granice. Dla mieszkańców Śląska "wstęp tylko w uzasadnionych przypadkach"

Czeskie ograniczenia w podróżowaniu do większości państw UE zostaną zniesione w poniedziałek, gdy zacznie działać system nazwany "światła drogowe". Kraje europejskie oznaczono w zależności od stanu zagrożenia epidemicznego kolorami czerwonym, żółtym i zielonym.

Polska znalazła się w grupie "państw zielonych", do których od poniedziałku Czesi będą mogli pojechać bez żadnych ograniczeń, a przy powrocie nie będą od nich wymagane ani testy ani kwarantanna. Także Polacy będą mogli podróżować do Czech bez ograniczeń. Z jednym wyjątkiem - mieszkańców Śląska. Czeskie ministerstwo zdrowia poinformowało w piątek, że województwo śląskie w Polsce zostało uznane za obszar o wysokim zagrożeniu epidemicznym. Widać to na mapie opublikowanej między innymi przez czeski resort zdrowia, gdzie województwo śląskie, w przeciwieństwie do reszty naszego kraju, oznaczono kolorem czerwonym.

KORONAWIRUS W POLSCE. SPECJALNY RAPORT TVN24.PL

W niedzielę informacje w tej sprawie sprecyzowała w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych ambasada Republiki Czeskiej w Polsce. Jak podkreślono, z dniem 15 czerwca możliwy jest wstęp obywateli RP na terytorium Republiki Czeskiej "bez konieczności spełnienia warunków ochronnych z wyjątkiem obywateli RP posiadających stały pobyt w województwie śląskim".

Co taka decyzja w praktyce oznacza dla mieszkańców województwa śląskiego?

"Obywatelom RP ze stałym pobytem/zamieszkaniem w województwie śląskim jest umożliwiony wstęp na terytorium Republiki Czeskiej tylko w uzasadnionych przypadkach (np. pracownicy transgraniczni itp.), muszą oni jak dotychczas przedstawić negatywny test na SARS-CoV-2 lub odbyć 14 dniowa kwarantannę" - napisano na Facebooku. I zaznaczono, że tranzyt do Czech przez terytorium województwa śląskiego "nie jest w żaden sposób ograniczony". A to oznacza, że osoby, które w drodze do Czech wyłącznie przejeżdżają przez teren województwa śląskiego, mogą pokonać granicę bez żadnych ograniczeń.

Jak podkreślono w komunikacie, strona czeska "na całej długości granicy z województwem śląskim będzie prowadziła wyłącznie kontrole wyrywkowe". "W przypadku kontroli polskich obywateli przez policję czeską w ramach tych kontroli polscy obywatele będą mieli obowiązek w sposób wiarygodny udokumentować miejsce pobytu/zamieszkania w RP. W przypadku przekroczenia granicy wbrew przepisom przewidziane jest nałożenie wysokiej kary" - podkreśliła czeska ambasada.

W komunikacie zastrzeżono też, że "w przypadku poprawy obecnie niesprzyjających danych epidemiologicznych, strona czeska rozważy zmianę przyjętych decyzji".

W niedzielę, 14 czerwca, najwięcej nowych zakażeń potwierdzono na Śląsku - odnotowano ich 160. Dotąd w tym województwie potwierdzono 10 842 przypadki zakażenia SARS-CoV-2 (dane na 14 czerwca).

Ta liczba czyni z woj. śląskiego region o największej w Polsce liczbie potwierdzonych zakażeń. Największe ogniska występują tu w kopalniach, rząd podjął decyzję o wstrzymaniu wydobycia w 12 z nich.

Od soboty można swobodnie podróżować i przekraczać granice Polski z państwami Unii Europejskiej. Podróżni mają prawo do swobodnego wjazdu, wyjazdu oraz tranzytu przez terytorium RP. Nie będą musieli odbywać kwarantanny.

Od 13 czerwca Polacy będą mogli wjechać do Niemiec, Francji i Szwecji. Od 15 czerwca do Czech. Nie wiadomo, kiedy dla Polaków otworzą granice Hiszpania, Portugalia, Słowacja czy Słowenia. Wielka Brytania wymaga dwutygodniowej kwarantanny, a na Węgry wjazd jest tylko z kartą stałego pobytu.