Komendant policji stracił stanowisko za "nieobyczajne zachowanie" na basenie

Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu
Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu
Źródło: TVN 24 Katowice

Miał być pijany i wpaść do basenu pełnego dzieci, zupełnie nagi - podaje "Dziennik Zachodni". Policja milczy o szczegółach tego, co się stało, ale potwierdza, że komendant stracił już stanowisko za "nieobyczajne zachowanie" na basenie w hotelu.

Jak ustalił reporter TVN24, komendant w Szczekocinach (pod Zawierciem) chciał się zwolnić z policji, ale mu nie pozwolono.

Stracił stanowisko komendanta, ale funkcjonariuszem jeszcze jest. W jego sprawie trwa wewnętrzne postępowanie dyscyplinarne. Policja wypowiada się o przedmiocie postępowania bardzo oszczędnie.

- Chodzi o gorszące zachowanie komendanta na basenie w hotelu - mówi Andrzej Świeboda, rzecznik policji w Zawierciu.

Potknął się i wpadł

Postępowanie ruszyło 1 lutego, ale nieetyczne zachowanie miało mieć miejsce latem ubiegłego roku. Według "Dziennika Zachodniego" policjant bawił się prywatnie z kolegami. W pewnym momencie ruszył w stronę basenu, potknął się w i wpadł do wody. W basenie było dużo dzieci, wystraszyły się.

Komendant miał być zupełnie nagi. Koledzy szybko wyciągnęli go z wody i okryli ręcznikiem - opisuje gazeta.

Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: