39-letni mężczyzna powiadomił służby, że skrzywdził swoją partnerkę i prosi o pomoc w jej uratowaniu. Na miejsce skierowani zostali policjanci, którzy go zatrzymali. Jeden z funkcjonariuszy, który jest również ratownikiem, zaczął udzielać rannej kobiecie pomocy medycznej. Pomimo starań jego i ratowników medycznych, nie udało się jej uratować.
Kobieta zmarła z powodu licznych ran kłutych. Zatrzymany mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Badanie trzeźwości wskazało, że w chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. Pobrano jego krew do badań laboratoryjnych na obecność środków psychotropowych.
Był karany za nieumyślne spowodowanie śmierci
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistycznym i biegłym z zakresu medycyny sądowej. 39-latek był już wcześniej karany. Odbywał karę pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci mężczyzny.
Podejrzanemu, który dopuścił się czynu w warunkach recydywy, przedstawiono zarzut zabójstwa. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ sąd aresztował podejrzanego na okres trzech miesięcy. Za zabójstwo 50-letniej kobiety grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Źródło: tvn24.pl/Śląska policja
Źródło zdjęcia głównego: Śląska policja