W wyniku wybuchu budynku mieszkalnego w dzielnicy Szopienice w Katowicach ucierpiały znajdujące się naprzeciwko Szkoła Podstawowa numer 55 oraz Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego. W województwie śląskim trwają ferie, w związku z tym, jak poinformował prezydent Katowic Marcin Krupa, w szkołach nie było uczniów. Przekazał, że "budynki nie nadają się do użytkowania w tej sytuacji".
W piątek rano doszło wybuchu gazu w trzypiętrowym budynku mieszkalnym w dzielnicy Szopienice. W wyniku eksplozji dom się zawalił. Trwa akcja ratownicza z udziałem kilkunastu jednostek straży pożarnej. Osoby wydobyte spod gruzów przewieziono do szpitali - podała straż pożarna.
Siła eksplozji była tak duża, że w pobliskich budynkach, w tym w budynkach Szkoły Podstawowej nr 55 i Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego, powypadały szyby, a nawet całe okna.
Prezydent Katowic: będziemy wskazywali zastępcze miejsca dla uczniów
- Naprzeciwko są dwie nasze szkoły. Nikogo w tych szkołach nie było z uczniów. Był tylko personel, który zabezpieczał i pilnował tych obiektów. Nikomu nic złego się nie stało - powiedział dziennikarzom około godziny 10.30 prezydent Katowic Marcin Krupa.
Dodał, że w tej sytuacji budynki nie nadają się do użytkowania. - Ich konstrukcja jest prawidłowa, po wstępnych oględzinach nie ma żadnych uszkodzeń takich, które by zagrażały życiu i zdrowiu, ale niestety wszystkie okna frontowe są powybijane, niejednokrotnie z ramami, więc trzeba będzie przeprowadzić wymianę okien, remont - mówił Krupa.
Dodał, że "na tę chwilę są podjęte decyzje o zabezpieczeniu w innych szkołach katowickich miejsc dla tych uczniów, którzy przyjdą po feriach do tych szkół, aby się uczyć".
- Będziemy wskazywali zastępcze miejsca, bądź też jeżeli chodzi o Zespół Szkół Spożywczych, może być prowadzona zdalna nauka - powiedział prezydent miasta.
Wcześniej Łukasz Pach, dyrektor wojewódzkiego pogotowia ratunkowego w Katowicach, mówił w rozmowie z TVN24, że "na szczęście są ferie, więc naprzeciwko (budynku, który się zawalił - przyp. red.) w szkole nie ma osób poszkodowanych". - W szkole wypadły okna, w związku z tym ten wybuch był bardzo mocny - dodał.
"Straszna sytuacja w Szopienicach. Nastąpił wybuch gazu na ul. Bednorza 20 w budynku probostwa parafii ewangelicko-augsburskiej i zawaliła się część kamienicy. Na miejscu działają zastępy straży pożarnej, pogotowia ratunkowego, policji oraz pogotowia gazowego. W SP nr 55 i w TPS wybite zostały okna, ale na szczęście trwają ferie zimowe" - napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele Rady Dzielnicy Szopienice-Burowiec.
Ferie zimowe w województwie śląskim rozpoczęły się 16 stycznia i potrwają do 29 stycznia.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24