46-latka szukały listami gończymi sądy. Za łamanie przepisów drogowych, jazdę bez prawa jazdy i pracę w państwowych firmach mimo zakazu. Mimo to zaplanował święta i kupił bilet lotniczy na Cypr. Na lotnisku został zatrzymany.
W czwartek na lotnisko Katowice w Pyrzowicach pojawił się 46-letni obywatel Polski, poszukiwany trzema listami gończymi. Chciał lecieć na Cypr. Stawił się do odprawy granicznej i wtedy jego przeszłość kryminalna wyszła na jaw.
"Podczas dokonywanych czynności funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że jest on poszukiwany listami gończymi wydanymi przez Sąd Rejonowy w Cieszynie i Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej, za niestosowanie się do sądowego zakazu wykonywania pracy wymagającej zezwolenia w podmiotach z minimum 10 procent udziałem Skarbu Państwa" - poinformował Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Podróżny został za to skazany na w sumie półtora roku więzienia i nie są to jego wszystkie przewinienia.
Łamał przepisy
"Ponadto sądy w Strzelinie i Cieszynie wydały za nim trzy nakazy doprowadzenia do zakładu karnego lub aresztu śledczego, w celu odbycia kar w wymiarze 53, 30 i 15 dni pozbawienia wolności za prowadzenie pojazdu bez uprawnień i łamanie przepisów ruchu drogowego" - czytamy w komunikacie SG.
46-latek został zatrzymany i osadzony w areszcie w Bytomiu.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: mag/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lutsenko_Oleksandr / Shutterstock.com