Do poważnej awarii doszło w prywatnym samolocie prezydenta Liberii Josepha Boakai, który wracał w czwartek z Nigerii. Podczas lądowania na międzynarodowym lotnisku Roberts w Monrowii pękła opona, co spowodowało, że samolot obrócił się i zatrzymał gwałtownie na środku pasa.