Do tragedii doszło w piątek w Jaworznie. Jak informuje portal jaw.pl, 84-mężczyzna zasłabł w autobusie miejskim. Próbowano mu pomóc, niestety pasażer zmarł. Autobus około godziny dziewiątej zatrzymał się na przystanku w dzielnicy Byczyna i stał tam do 17:40. 84-latek jest z innego miasta, dlatego lekarz rodzinny nie przyjechał stwierdzić zgonu. Musiał to zrobić koroner.
- Ponieważ śmierć nastąpiła w miejscu publicznym, policja musiała pilnować ciała do czasu, aż nie zostało zabrane przez zakład pogrzebowy - tłumaczył Michał Nowak, rzecznik policji w Jaworznie.
Autorka/Autor: mag
Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Wierzba Luka Artist Studio/ facebook