Policjanci poszukują mężczyzny, który przy użyciu przedmiotu przypominającego broń próbował napaść na sklep w Gliwicach. Ekspedientka nie chciała oddać mu pieniędzy, a sprawcę spłoszył klient spożywający pod sklepem piwo. Zajście zarejestrowała kamera monitoringu.
Do zdarzenia doszło 8 grudnia w Gliwicach.
- Do sklepu przy ul. Bł. Czesława wszedł zamaskowany mężczyzna. Zagroził ekspedientce przedmiotem przypominającym broń i zażądał pieniędzy. Ta jednak odmówiła – informuje gliwicka policja.
Świadek zareagował
Zdarzenie zaobserwował mężczyzna, który pod sklepem spożywał piwo i natychmiast zareagował. Na nagraniu z monitoringu widać, jak świadek wszedł za podejrzanym do sklepu, próbując go zatrzymać. Po chwili obaj mężczyźni znaleźli się na zewnątrz sklepu, gdzie doszło między nimi do szarpaniny. Sprawca jednak wyrwał się i uciekł.
Jak informuje policja, poszukiwany mężczyzna jest w wieku 25 -30 lat. Ma ok. 175 cm wzrostu i szczupłą budowę ciała. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ujęciu sprawcy policja prosi o kontakt.
Do zdarzenia doszło w Gliwicach przy ul. Bł. Czesława:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ejas/ran / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Gliwicach