W trakcie jazdy dziecko musiało otworzyć drzwi samochodu. Na szczęście, nic mu się nie stało. Nagranie wysłał do nas świadek zdarzenia.
Na adres Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z Gliwic, na którym widać, jak w poruszającym się po drodze aucie w pewnym momencie otwierają się tylne drzwi. Do sytuacji doszło w czwartek, 8 lipca przed godziną 16.
– Dziecko siedząc w foteliku musiało jakoś otworzyć drzwi w jadącym przede mną samochodzie – opowiada pan Grzegorz, autor nagrania. Widać na nim, że tylne prawe drzwi auta otwierają się na oścież podczas przejeżdżania przez skrzyżowanie. Gdy samochód skręca w prawo, drzwi zamykają się samoczynnie.
Po kilku sekundach samochód zatrzymuje się. Pan Grzegorz zaznaczył, że zdecydował się podjechać do kierującego pojazdem, żeby zapytać, czy wszystko w porządku. – Chciałem upewnić się, że wszystko gra. Za kierownicą siedziała młoda kobieta, była w szoku, że doszło do takiej sytuacji. Po chwili pojechałem dalej – opowiadał nam Reporter 24.
– Moim zdaniem auto było zwyczajnie nieprzygotowane do drogi – komentował nasz widz. – Większe dziecko potrafi łapać za klamki, a jeśli drzwi nie są zabezpieczone, łatwo je otworzy. Na szczęście, dziecko nie wypadło, nikomu nic się nie stało, ale mogło być różnie. Wiem, bo sam mam małe dziecko – mówił nam internauta.
Źródło: Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24