Uderzyła w głowę czteromiesięczną córkę, bo nie przestawała płakać. Matka skazana za zabójstwo

[object Object]
Matka skazana za zabicie niemowlęcia (wideo archiwalne)TVN 24 Katowice
wideo 2/4

Czteromiesięczna Laura trafiła do szpitala z połamaną czaszką. Zmarła po dwóch tygodniach. Oboje rodzice usłyszeli zarzuty, ale to matka została dzisiaj skazana za zabójstwo. Ojca nie było wtedy w domu. Wyszedł do sklepu po alkohol, a potem wezwał pogotowie. Oboje byli pijani i oboje dostali wyroki za znęcanie się nad starszymi dziećmi.

Sąd Okręgowy w Katowicach skazał w środę 25-letnią Monikę P. z Bytomia na 25 lat więzienia za zabicie własnej córki. Laura miała cztery miesiące.

To nie wszystko. Matka i ojciec Laury zostali uznani winnymi znęcania się nad starszymi dziećmi, dwuletnią dziewczynką i sześcioletnim chłopcem. Marian P. trafi do więzienia na dwa lata.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura nie wyklucza apelacji, ponieważ żądała dla matki dożywocia, a dla ojca trzech lat więzienia.

Rodzinę znali w policji i ośrodku pomocy

Rodzina miała założoną niebieską kartę - wedle ustaleń policji ofiarą przemocy była Monika P., sprawcą - Marian P. Przez dwa ostatnie lata przed tragedią policja często u nich interweniowała z powodu libacji alkoholowych, na które skarżyli się sąsiedzi. W tym samym czasie, wedle ustaleń sądu, rodzice znęcali się nad dziećmi.

Kobieta od sześciu lat była klientką Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu. Dostawała świadczenia rodzinne - trzy tysiące złotych miesięcznie. I ona, i jej partner byli wzywani przez pracowników ośrodka do leczenia z alkoholizmu, na które się nie stawiali.

Monika P. miała zapewnioną opiekę psychologa i asystenta rodzinnego, który był u niej w dniu pobicia Laury, 12 godzin przed tragedią.

Bo "płakała z powodu głośnej muzyki"

Asystent był u Moniki P. o 9 rano 9 stycznia 2018 roku, a o 21. do domu P. przyjechało pogotowie. Jak ustalił sąd, wezwał je do czteromiesięcznej córki 34-letni Marian P., który jest ojcem także drugiej córki skazanej kobiety.

Niemowlę nie oddychało. Matka twierdziła, że się zadławiło. W szpitalu okazało się, że ma połamaną czaszkę. Lekarze wezwali policję, bo oboje rodzice byli pijani.

Policja od razu ustaliła, że dziecko było bite po głowie przez matkę. Ojca w tym czasie nie było w domu.

Po dwóch tygodniach Laura zmarła w szpitalu.

Po sekcji zwłok prokuratura zmieniła Monice P. zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na zabójstwo.

Śledczy ustalili, co skłoniło matkę do takiego zachowania.

- Gdy oskarżony wyszedł do pobliskiego sklepu zakupić alkohol, młodsza córka z powodu głośnej muzyki zaczęła płakać. Matka dziecka próbowała uspokoić dziewczynkę, a gdy ta nie przestała płakać, uderzyła ją w głowę, powodując poważne obrażenia - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach, Marta Zawada-Dybek.

Bo "nie od razu zabiera się dzieci"

- Pilnowanie rodziny często przynosi pozytywny skutek. Ale nie jesteśmy w stanie wprowadzić naszych pracowników na stałe do domu podopiecznych - wyjaśniał mi w zeszłym roku Rafał Szpak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu, gdy pytaliśmy, dlaczego tyle razy dawali szansę rodzicom, zamiast chronić dzieci. - Nie od razu zabiera się dzieci z powodu alkoholu. Tam nie zawsze było tak źle, oni potrafili powstrzymać się od picia. Dlatego zamieniliśmy talon 500 plus na gotówkę. Byliśmy w kontakcie z przedszkolem i przechodnią. Dzieci były zadbane. Nikt nie widział śladów przemocy.

Przez rok przed tragedią Monika P. była też pod kuratelą trzech kuratorów sądowych. - Nigdy nie wiadomo, jak zakończy się sytuacja - komentowała w rozmowie ze mną Monika Krawczyk, prezes Sądu Rejonowego w Bytomiu. Kuratorzy - jej zdaniem - raz zastali Monikę P. pijaną. Wiedzieli, że trafiała do izby wytrzeźwień, raz dwa miesiące po porodzie najmłodszego dziecka i że ma nakaz leczenia odwykowego. Była wobec nich agresywna, roszczeniowa, czasem nie otwierała drzwi. Skarżyła im się, że "córka jest płaczliwa i domaga się noszenia na rękach".

Krawczyk podsumowała, iż mieli "nadzieję, że człowiek się zmieni, że coś do niego przemówi".

Zapytałam dzisiaj Zawadę-Dybek, czy prokuratura badała w sprawie Laury wątek ewentualnego zaniedbania ze strony pracowników ośrodka i kuratorów sądowych.

- W toku prowadzonego postępowania w głównej sprawie nie ujawniono okoliczności wskazujących na konieczność podjęcia odrębnego śledztwa w kierunku, o który pani pyta - odpowiedziała rzeczniczka prokuratury.

Człowiek ma nadzieję, że ktoś się zmieni, że coś do niego przemówi. (http://www.tvn24.pl

Pytamy Rafała Szpaka, dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, dlaczego system opieki nie zadziałał i nie ochronił dzieci, dlaczego rodzice tak długo dostawali szansę i czy nie odbyło się to kosztem dzieci. - Pilnowanie rodziny często przynosi pozytywny skutek. Ale nie jesteśmy w stanie wprowadzić naszych pracowników na stałe do domu podopiecznych - mówi Szpak. - Nie od razu zabiera się dzieci z powodu alkoholu. Tam nie zawsze było tak źle, oni potrafili powstrzymać się od picia. Dlatego zamieniliśmy talon 500 plus na gotówkę. Byliśmy w kontakcie z przedszkolem i przechodnią. Dzieci były zadbane. Nikt nie widział śladów przemocy. (http://www.tvn24.pl

Autor: mag/ks/kwoj / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób, wjechał pod pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska (województwo warmińsko-mazurskie) - przekazał rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie aspirant Tomasz Markowski. Wszyscy podróżujący autem - dwoje dorosłych i troje dzieci - zginęli na miejscu.

Samochód wjechał pod pociąg, zginęło pięć osób

Samochód wjechał pod pociąg, zginęło pięć osób

Źródło:
TVN24, PAP

Ivanka Trump, najstarsza córka Donalda Trumpa i jego była doradczyni, w przeszłości była jedną z najważniejszych osób w otoczeniu byłego prezydenta. W obecną kampanię jednak w ogóle się nie zaangażowała, stając się - jak pisze "New York Times" - "milczącą obserwatorką". Dlaczego?

"Milcząca obserwatorka" Ivanka. Co się stało z najstarszą córką Trumpa?

"Milcząca obserwatorka" Ivanka. Co się stało z najstarszą córką Trumpa?

Źródło:
New York Times

W słowackich Tatrach doszło w sobotę do śmiertelnego wypadku. Turyści z Polski próbowali zdobyć Gerlach tak zwaną Drogą Tatarki, ale - jak przekazali słowaccy ratownicy - nie posiadali odpowiedniego sprzętu i utknęli na szczycie. W niedzielę ratownicy przetransportowali ciało Polaka, który zginął prowadząc grupę na najwyższy szczyt w Tatrach.

Polscy turyści utknęli na Gerlachu. Zginęła jedna osoba

Polscy turyści utknęli na Gerlachu. Zginęła jedna osoba

Źródło:
PAP

To już ostatnie momenty kampanii w USA, a sondaże nadal wskazują, że w walce o Biały Dom będzie liczył się każdy głos. Według badania New York Times/Siena College przeprowadzonego w siedmiu kluczowych stanach Donald Trump poprawił swój wynik w Pensylwanii, gdzie zrównał się z Kamalą Harris. Ta jednak prowadzi w czterech innych stanach. Różnice między nimi są jednak minimalne.

Ostatnie sondaże. "Wyłania się tak naprawdę jedna informacja"

Ostatnie sondaże. "Wyłania się tak naprawdę jedna informacja"

Źródło:
New York Times, Newsweek

Otwieranie wirtualnych skrzynek, w których mogą kryć się nagrody, to rozrywka szalenie popularna wśród dzieci. A według specjalistów - pierwszy krok do uzależnienia od hazardu. Za cyfrowe przedmioty płaci się prawdziwymi pieniędzmi - czasami setki, a nawet tysiące złotych.

"Jedna z największych patologii" polskiego internetu

"Jedna z największych patologii" polskiego internetu

Źródło:
tvn24.pl

Dla telewidzów przyzwyczajonych przez lata do dwóch kanałów, na których rozmawiano przede wszystkim o wielkiej polityce, piracka stacja z Gdańska-Oruni była powiewem Zachodu. Choć powstała w latach transformacji ustrojowej, nadawała kanały różnorodne i niemal przez całą dobę. Do tego skracała dystans pomiędzy ludźmi z telewizora a widzami i dawała im odczuć, że jednak coś znaczą. Była jedną z pierwszych takich stacji w Polsce i przetrwała 6 lat, ale w pamięci jej dawnych pracowników i odbiorców ciągle jest żywa.

Piracka telewizja, o którą bili się medialni potentaci

Piracka telewizja, o którą bili się medialni potentaci

Źródło:
TVN24

Król Hiszpanii Filip VI i premier Pedro Sanchez odwiedzili w niedzielę zniszczoną przez powódź miejscowość Paiporta, położoną w prowincji Walencja. Ich obecność wywołała gwałtowną reakcję mieszkańców, którzy zaczęli rzucać w nich błotem.

"Mordercy". W stronę króla i premiera poleciało błoto

"Mordercy". W stronę króla i premiera poleciało błoto

Źródło:
Reuters

Pięciomiesięczny niemowlak trafił do szpitala z podejrzeniem pobicia. Rodzice dziecka zostali zatrzymani, oboje byli pijani. W niedzielę zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzuty.

Posiniaczony niemowlak trafił do szpitala. Rodzice usłyszeli zarzuty

Posiniaczony niemowlak trafił do szpitala. Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Osiem szczeniąt w worku z cegłami zostało znalezionych w środku nocy nad rzeką w Szropach (woj. pomorskie). Malborskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt Reks pilnie poszukuje teraz tymczasowych domów dla zwierzaków.

Szczeniaki w worku z cegłami. Znaleziono je nad rzeką

Szczeniaki w worku z cegłami. Znaleziono je nad rzeką

Źródło:
TVN24

Ochłodzenie, które przyszło do nas w weekend, pozostanie w Polsce na dłużej. Sprawdź długoterminową prognozę pogody przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: o cieple możemy na razie zapomnieć

Pogoda na 16 dni: o cieple możemy na razie zapomnieć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agresywny 16-latek, który ruszył na policjantów z siekierą, został przez nich postrzelony. Wcześniej nastolatek podpalił samochód i zdemolował mieszkanie oraz podwórko.

16-latek postrzelony przez policjantów. Ruszył na nich z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów. Ruszył na nich z siekierą

Źródło:
PAP

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Przez Polskę w ciągu najbliższych pięciu lat przetoczy się rewolucja cyfrowa z wykorzystaniem sztucznej inteligencji - uważa Katarzyna Śledziewska z Uniwersytetu Warszawskiego. Będzie to szybka i intensywna zmiana, a to, ile osób straci pracę, zależy od sposobu jej przeprowadzenia - wskazała ekspertka.

"Nowy etap rewolucji to kwestia pięciu lat". Część osób może stracić pracę

"Nowy etap rewolucji to kwestia pięciu lat". Część osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Wigilia, w tym tegoroczna, może stać się kolejnym dniem objętym zakazem handlu. Tak zakłada projekt złożony przez Lewicę. Przeciwna "nagłym zmianom legislacyjnym" jest Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD), która przygotowała własną propozycję w tej sprawie.

Nowa propozycja w sprawie handlu w Wigilię

Nowa propozycja w sprawie handlu w Wigilię

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę Harrison Ford publicznie poparł Kamalę Harris w wyborach prezydenckich. Aktor dołączył do wielu innych gwiazd, które opowiedziały się za kandydatką Partii Demokratycznej.

"Nazywam się Harrison Ford. Mam jeden głos i zamierzam go wykorzystać"

"Nazywam się Harrison Ford. Mam jeden głos i zamierzam go wykorzystać"

Źródło:
PAP

Kamala Harris niespodziewanie wygrywa z Donaldem Trumpem w stanie Iowa, który był uważany dotychczas za "bezpieczny" dla kandydata Partii Republikańskiej - wynika z renomowanego sondażu Ann Selzer i "Des Moines Register". Były prezydent USA wygrywał w tym stanie ze znaczną przewagą w wyborach w 2016 i 2020 roku.

Trump straci pewny stan? Niespodzianka w renomowanym sondażu

Trump straci pewny stan? Niespodzianka w renomowanym sondażu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mateczka Chayo, lokalna przywódczyni wyznawców Santa Muerte (Świętej Śmierci), została zastrzelona podczas uroczystości w Meksyku - podała agencja Associated Press. Wraz z nią zginęły dwie inne osoby, a osiem zostało rannych. W całym Meksyku w wigilię Dnia Zmarłych zabito 88 osób.

Mateczka Chayo nie żyje. Przywódczyni wyznawców Santa Muerte zastrzelona przy ołtarzu

Mateczka Chayo nie żyje. Przywódczyni wyznawców Santa Muerte zastrzelona przy ołtarzu

Źródło:
PAP, Associated Press, tvn24.pl, Debate

W niedzielę w Mołdawii odbywa się druga tura wyborów prezydenckich. O najwyższy urząd walczą urzędująca prezydent Maia Sandu, zwolenniczka integracji z UE oraz były prokurator generalny Alexandr Stoianoglo, wspierany przez partię socjalistów. Do godziny 15 czasu polskiego głosowało blisko 1,3 miliona wyborców, czyli blisko 43 procent – informują media, powołując się na dane Centralnej Komisji Wyborczej. Frekwencja jest wyższa niż o tej samej porze w pierwszej turze.

Wysoka frekwencja, może być "absolutny rekord". Mołdawia wybiera 

Wysoka frekwencja, może być "absolutny rekord". Mołdawia wybiera 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Podczas wiecu w Milwaukee w kluczowym dla wyniku wyborów stanie Wisconsin poirytowany problemami technicznymi Donald Trump wykonał wulgarny gest z użyciem statywu od mikrofonu. Pracowników obsługi technicznej wielokrotnie nazwał "głupimi". - Chcecie zobaczyć, jak rozwalam ludzi za kulisami? - zapytał tłum wyraźnie rozbawiony jego zachowaniem.

"Dziwaczne zachowanie" Trumpa. "Potrzebuje pomocy"

"Dziwaczne zachowanie" Trumpa. "Potrzebuje pomocy"

Źródło:
"The Atlantic"

IKEA ma przeznaczyć sześć milionów euro (ponad 26 milionów złotych) na odszkodowania dla więźniów byłej NRD - podaje CNN. Z dziennikarskiego śledztwa sprzed lat wynikało, że szwedzki koncern wykorzystywał przymusową pracę między innymi więźniów politycznych, z czego miało zdawać sobie sprawę ówczesne kierownictwo firmy.

Miliony na odszkodowania. "Wierzchołek góry lodowej"

Miliony na odszkodowania. "Wierzchołek góry lodowej"

Źródło:
CNN

Gmina Kościelisko zaapelowała do mieszkańców, którzy nielegalnie wynajmowali pokoje, by zarejestrowali swoją działalność, bo nie spotkają ich za to żadne konsekwencje. Z szarej strefy wyszło wielu przedsiębiorców. Tylko w jednym apartamentowcu znalazły się 134 miejsca hotelowe

Ogłosili, że nie będzie kar. Nagle przybyło 600 miejsc dla turystów. "To jeszcze nie koniec"

Ogłosili, że nie będzie kar. Nagle przybyło 600 miejsc dla turystów. "To jeszcze nie koniec"

Źródło:
PAP

"Jak ludzie mogą patrzeć obojętnie na takie sceny", "niestety takie jest życie i tego nie zmienimy" - piszą internauci, komentując popularne w sieci nagranie, które ma rzekomo przedstawiać dziecko uwięzione pod gruzami budynku w Strefie Gazy. Film ma miliony wyświetleń, chwyta za serce, więc wielu wierzy w ten opis. Ale to nieprawda.

"Palestyńskie dziecko uwięzione pod gruzami"? Co pokazuje nagranie

"Palestyńskie dziecko uwięzione pod gruzami"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Kopalnia Turów może pochłonąć dawny kurort Opolno-Zdrój na Dolnym Śląsku. Koncesja kopalni węgla brunatnego została przedłużona do 2044 roku. Członkowie stowarzyszenia ekologicznego EKO-UNIA złożyli szereg wniosków w celu ochrony zabytków Opolna. 

Kopalnia Turów może pochłonąć dawny kurort. Ekolodzy biją na alarm i walczą w sądach

Kopalnia Turów może pochłonąć dawny kurort. Ekolodzy biją na alarm i walczą w sądach

Źródło:
tvn24.pl
Konflikt jądrowy? Pięć miliardów ofiar

Konflikt jądrowy? Pięć miliardów ofiar

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W tym szczególnym dniu przypominamy koleżanki i kolegów, którzy przez lata współtworzyli naszą telewizję. Wspominamy zmarłych pracowników i współpracowników TVN24.

Bez nich TVN24 nie byłaby taka sama. Wspominamy naszych kolegów, którzy odeszli

Bez nich TVN24 nie byłaby taka sama. Wspominamy naszych kolegów, którzy odeszli

Źródło:
tvn24.pl

Na platformie Max można już obejrzeć pierwsze odcinki "Łowców skór", nowego serialu dokumentalnego o głośnym układzie pomiędzy właścicielami zakładów pogrzebowych i pracownikami pogotowia ratunkowego w Łodzi. Autorzy wracają do bohaterów wydarzeń, które ponad dwadzieścia lat temu wstrząsnęły opinią publiczną.

"Historia o tym, że człowiek jest zdolny do rzeczy najgorszych". Serial "Łowcy skór" już na Max

"Historia o tym, że człowiek jest zdolny do rzeczy najgorszych". Serial "Łowcy skór" już na Max

Źródło:
tvn24.pl