Była tragedia na pasach, świateł raczej nie będzie. Lena miała 14 lat, Wiktoria - 13 lat

[object Object]
Znajomi nastolatek palą znicze na feralnym przejściuTVN 24 Katowice
wideo 2/4

Mieszkańcy alarmowali drogowców, że na tym przejściu jest niebezpiecznie, bo kierowcy jeżdżą za szybko. Chcieli sygnalizacji. - Nie widzieliśmy wtedy zagrożenia - mówią drogowcy. W poniedziałek na tych pasach zginęły dwie nastolatki.

W ostatnich dwóch latach w Mikołowie doszło do 31 potrąceń pieszych na pasach. - Nigdy dwa razy na tym samym przejściu - zaznacza Ewa Sikora, rzeczniczka mikołowskiej policji.

Na przejściu na DK 44 w okolicy skrzyżowania z ulicą Podleską, gdzie w poniedziałek zginęły 14-letnia Lena i 13-letnia Wiktoria, też wcześniej nic złego się nie zdarzyło.

Dla policji oznacza to, że w mieście nie ma przejść newralgicznych. Ale też - co przyznaje Sikora - że potrącenie na pasach działa na kierowców i pieszych jak hamulec. Jakby było ostrzeżeniem: na tych pasach trzeba być wyjątkowo ostrożnym.

Z obserwacji mikołowskich policjantów wynika jednak, że nie musi dojść do wypadku, żeby przejście było bezpieczne.

Poza trzema feralnymi przejściami, co do których stróże prawa mają wątpliwości (nie zanotowali dokładnych adresów), żadne nie miało sygnalizacji.

Wniosek: na pasach z sygnalizacją w ostatnich dwóch latach nie było w Mikołowie wypadku.

Tragiczne przejście na DK 44 nie ma sygnalizacji.

Przed tragedią drogowcy nie widzieli zagrożenia

Przejście łączy mieszkańców domków jednorodzinnych z resztą miasta, urzędami, sklepami, cmentarzem. Gdy nie było pasów, przebiegali przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. W ten sposób wywalczyli namalowanie zebry.

W połowie tego roku napisali do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prośbę o sygnalizację. - Twierdzili, że na przejściu jest zagrożenie bezpieczeństwa pieszych z powodu łamania przepisów przez kierowców. Pisali, że samochody jeżdżą za szybko - mówi Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA.

W okolicy przejścia obowiązuje prędkość do 70 km. Ruch ogromny, DK 44 łączy miasto z Tychami, Katowicami i Krakowem. A pieszy musi pokonać dwie jezdnie, każda po dwa pasy.

Prusak: - Nie widzieliśmy wtedy zagrożenia. Odpowiedzieliśmy mieszkańcom, że przejście jest prawidłowo oznakowane, a sygnalizacja bezzasadna.

A jednak przed pasami stanęły dodatkowe znaki drogowe na odblaskowym tle. Nie zatrzymały w poniedziałek audi z 31-latkiem za kierownicą. Wjechał w trójkę pieszych.

20-letni mężczyzna miał szczęście - dla niego skończyło się na złamaniu nogi i urazie głowy. 14-letnia Lena walczyła o życie przez godzinę w karetce, ale reanimacja nie odniosła skutku. 13-letnia Wiktoria zmarła od razu, gdy po uderzeniu przeleciała przez bariery na drugą jezdnię.

- Przeanalizujemy jeszcze raz bezpieczeństwo na tych pasach - zapewnia Prusak. Ale z drugiej strony dodaje, że kilkaset metrów dalej w jedna stronę piesi mają przejście ze światłami, a z drugiej zupełnie bezkolizyjne przejście przez DK 44 kładką.

Trzeźwi i nie wiedzą, dlaczego potrącają

31-latek był trzeźwy w chwili wypadku. Było po zmroku i ślisko. Zagapił się. Patrzył w telefon? Nie odpowiedział wczoraj na żadne pytania prokuratury.

W środę usłyszał zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego. Mimo że przestępstwo zagrożone jest wysoką karą - do 8 lat więzienia i że podejrzany nie przyznaje się do winy ani nie składa wyjaśnień, sąd odrzucił wniosek prokuratury o areszt tymczasowy.

Dzień po tragedii we wtorek w Mikołowie doszło do kolejnego potrącenia na pasach. A wczoraj na ul. Wojciecha fiat potracił 29-letnią kobietę, idącą chodnikiem. Prowadziła wózek z półtoraroczną córką. Na szczęście obu pieszym nic się nie stało. 70-letnia kierowca nie potrafiła wyjaśnić, co się stało. Było jasno, przed południem. Po potrąceniu pieszej 70-latka skosiła jeszcze latarnię i róg budynku. Też była trzeźwa.

Potrąciła matkę z dzieckiem na chodniku
Potrąciła matkę z dzieckiem na chodnikuśląska policja

Autor: mag/i / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice

Pozostałe wiadomości

W sześciu mieszkaniach przy ulicy Jęczmiennej we Wrocławiu ktoś uszkodził szyby, strzelając w nie najprawdopodobniej z wiatrówki. - Ktoś sobie zabawę urządził. Całe szczęście nikt nie stał przy oknie - zrelacjonował w rozmowie z nami pan Andrzej, jeden z mieszkańców. Sprawą ma zająć się policja.

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Źródło:
Kontakt 24

Władze Malezji poinformowały, że zawróciły na morze dwie łodzie przewożące około 300 uchodźców, prawdopodobnie z muzułmańskiej mniejszości Rohindża zamieszkującej Mjanmę, którzy nielegalnie przybyli do kraju.

Dwie łodzie, na nich 300 osób. Zawrócono je na morze

Dwie łodzie, na nich 300 osób. Zawrócono je na morze

Źródło:
PAP

43-latek podejrzewany o śmiertelne potrącenie 14-latka został zatrzymany w swoim mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, mężczyzna był już notowany za różne przestępstwa.

Śmiertelne potrącenie 14-latka. Kierowca był wcześniej wielokrotnie notowany

Śmiertelne potrącenie 14-latka. Kierowca był wcześniej wielokrotnie notowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uchwały PKW to nie jest poezja, żeby się zastanawiać, co poeta miał na myśli i każdy sobie mógł interpretować, jak chce. To powinno być jasne i niebudzące żadnych wątpliwości - powiedziała w "Kawie na ławę" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Michał Wawer z Konfederacji przyznał, że jest "przerażony stanem wiedzy niektórych członków Państwowej Komisji Wyborczej". Urszula Pasławska z PSL mówiła z kolei o "dwulicowości Sądu Najwyższego", a zdaniem Zbigniewa Boguckiego z PiS minister finansów nie wypłacając pieniędzy PiS-owi łamie prawo.

"Uchwały PKW to nie jest poezja, żeby się zastanawiać, co poeta miał na myśli"

"Uchwały PKW to nie jest poezja, żeby się zastanawiać, co poeta miał na myśli"

Źródło:
TVN24

W prognozie zagrożeń IMGW na nadchodzące dni widać opady marznące, silny wiatr, oblodzenia oraz roztopy. Sprawdź, gdzie należy uważać na niebezpieczną pogodę.

Ostrzeżenia IMGW mogą objąć prawie całą Polskę. Na co należy uważać

Ostrzeżenia IMGW mogą objąć prawie całą Polskę. Na co należy uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Już parę lat wcześniej ustawiłam sobie priorytety, jeżeli chodzi o to, jak mówię o sobie. Nie oszukuję nikogo, nie wprowadzam w błąd, jeżeli chodzi o sferę tego, z kim się umawiam, kto jest w moim kręgu zainteresowań - mówiła w TVN24 wioślarka Katarzyna Zillmann. Zaznaczała przy tym, że "mamy naprawdę duży odsetek osób LGBT, które żyją wśród nas, które są pielęgniarkami, lekarkami, prawnikami". - Trochę mamy lat do nadrobienia, ale widzę poprawę, z roku na rok jest naprawdę coraz lepiej. Jest nadzieja - oceniła.

Zillmann: nie zdawałam sobie sprawy, że tak mały gest dla kogoś może być taki mocny, przełomowy

Zillmann: nie zdawałam sobie sprawy, że tak mały gest dla kogoś może być taki mocny, przełomowy

Źródło:
TVN24

Microsoft zamierza w tym roku zainwestować około 80 miliardów w budowę centrów danych obsługujących sztuczną inteligencję. Inwestycje w sztuczną inteligencję gwałtownie wzrosły, odkąd OpenAI uruchomiło ChatGPT w 2022 r.

80 miliardów na AI. Microsoft szykuje ogromną inwestycję

80 miliardów na AI. Microsoft szykuje ogromną inwestycję

Źródło:
Reuters

Urząd Morski w Gdyni pod koniec grudnia ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dla budowy toru wodnego do elbląskiego portu - przekazała rzeczniczka urzędu Magdalena Kierzkowska. To ostatni odcinek ponad 20-kilometrowej drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga.

Ostatni odcinek do elbląskiego portu coraz bliżej. Ruszyły przygotowania

Ostatni odcinek do elbląskiego portu coraz bliżej. Ruszyły przygotowania

Źródło:
PAP

W miejscowości Dąbrowskie w gminie Prostki (warmińsko-mazurskie) spadł obiekt z napisami cyrylicą. Wstępnie ustalono, że to balon meteorologiczny do mierzenia temperatury powietrza i wilgotności powietrza.

Znaleźli obiekt z napisami cyrylicą

Znaleźli obiekt z napisami cyrylicą

Źródło:
PAP

W piątek na Woli kierowca busa potrącił nastolatka na przejściu dla pieszych i uciekł. Poszkodowany trafił do szpitala w stanie ciężkim, tam zmarł. W sobotę późnym wieczorem policja zatrzymała kierowcę podejrzewanego o spowodowanie wypadku.

Potrącił 14-latka i uciekł, chłopiec zmarł w szpitalu. Policjanci zatrzymali kierowcę

Potrącił 14-latka i uciekł, chłopiec zmarł w szpitalu. Policjanci zatrzymali kierowcę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja z Płońska (Mazowieckie) zatrzymała 26-latka podejrzanego o atak z nożem i pobicie swojego znajomego. Poszkodowany trafił do szpitala. Napastnikowi grozi do pięciu lat więzienia.

Nożownik zaatakował podczas porannego spaceru w parku

Nożownik zaatakował podczas porannego spaceru w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w Roszczycach na Pomorzu. Kierujący 21-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Był pijany. Zginęła 17-letnia pasażerka. Do szpitala trafili, poza kierowcą, dwaj pasażerowie w wieku 19 i 20 lat.

Pijany 21-latek uderzył w drzewo. Nie żyje 17-latka

Pijany 21-latek uderzył w drzewo. Nie żyje 17-latka

Źródło:
tvn24.pl

Szef słowackiego rządu Robert Fico od czasu grudniowej podróży do Moskwy nie pojawił się publicznie, ale w międzyczasie opublikował kilka wpisów w internecie. Dziennikarze ustalają, gdzie jest. Węgierski dziennikarz śledczy Szabolcs Panyi napisał, że trop prowadzi do luksusowego apartamentu pięciogwiazdkowego hotelu Capella w Hanoi w Wietnamie. Tę samą lokalizację podał też słowacki portal "Dennik N".

Dziennikarze znaleźli premiera Słowacji. 5740 euro za noc, apartament na drugim końcu świata

Dziennikarze znaleźli premiera Słowacji. 5740 euro za noc, apartament na drugim końcu świata

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Norweska straż przybrzeżna monitoruje dziwne zachowanie gazowca "Mulan", który od kilkunastu dni przebywa na Morzu Północnym. Zarejestrowana w Panamie jednostka krąży nad obszarem, gdzie przebiegają kable i gazociągi łączące Danię, Norwegię i Wielką Brytanię.

Dziwne zachowanie statku na Morzu Północnym. "Mulan" zygzakuje

Dziwne zachowanie statku na Morzu Północnym. "Mulan" zygzakuje

Źródło:
PAP

Służby prezydenckiej ochrony odmawiają współpracy przy aresztowaniu byłego przywódcy Korei Południowej Jun Suk Jeola - podała agencja Reutera. Ujawniono również, że Jun zignorował zastrzeżenia ministrów, którzy ostrzegali, że stan wojenny, wprowadzony przez Juna 3 grudnia na kilka godzin, będzie miał "niszczycielski" wpływ na kraj.

Odmawiają współpracy przy aresztowaniu prezydenta. Nakaz ważny do jutra, działania wstrzymała pogoda

Odmawiają współpracy przy aresztowaniu prezydenta. Nakaz ważny do jutra, działania wstrzymała pogoda

Źródło:
PAP

Miliony Amerykanów są zagrożone zamieciami, obfitymi opadami śniegu, oblodzeniem i marznącymi opadami deszczu. To wszystko za sprawą burzy, która dotarła do części USA i może potrwać nawet do poniedziałku - poinformowała Krajowa Służba Pogodowa. W Kentucky i Wirginii ogłoszono stan wyjątkowy.

"Mogą to być największe opady śniegu od ponad dekady"

"Mogą to być największe opady śniegu od ponad dekady"

Źródło:
Reuters, CNN

Za nami bardzo mroźna noc. Szczególnie zimno było na południu kraju. Miejscami termometry pokazały tylko -17 stopni Celsjusza. Czy nadchodząca noc również będzie tak zimna? Sprawdził to nasz synoptyk Damian Zdonek.

-17 stopni w Poroninie, ale mróz ścisnął nie tylko tam. Jak będzie tej nocy?

-17 stopni w Poroninie, ale mróz ścisnął nie tylko tam. Jak będzie tej nocy?

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Włoch Giorgia Meloni spotkała się z prezydentem elektem Donaldem Trumpem w jego rezydencji na Florydzie. Mieli rozmawiać między innymi o wojnie na Ukrainie. Ich spotkanie miało miejsce tuż przed wizytą ustępującego prezydenta Joe Bidena w Rzymie. - Ona naprawdę zawojowała Europę szturmem - ocenił Trump.

Giorgia Meloni w rezydencji Trumpa. Zjedli kolację, obejrzeli film. "Jestem tu z fantastyczną kobietą"

Giorgia Meloni w rezydencji Trumpa. Zjedli kolację, obejrzeli film. "Jestem tu z fantastyczną kobietą"

Źródło:
PAP

Wypadek w kopalni węgla kamiennego Pniówek. Do zdarzenia doszło podczas prac konserwacyjnych w jednym z przodków. Poszkodowany został jeden z górników.

Wypadek w kopalni Pniówek, ranny górnik

Wypadek w kopalni Pniówek, ranny górnik

Źródło:
tvn24.pl

Zatrzymano 29-latka, który jest podejrzany o spowodowanie pożaru nowego budynku wielorodzinnego przy ulicy Ceglanej w Katowicach. Mężczyzna miał wrzucić na teren budowy fajerwerki, w wyniku czego doszło do zapłonu i pożaru. Usłyszał zarzuty, ale nie przyznaje się do winy. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia. W pożarze spłonęła elewacja oraz okna od parteru do siódmego piętra włącznie. Straty wstępnie oszacowano na dwa miliony złotych.

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Przez fajerwerki spłonęła elewacja i okna nowego budynku. Zarzuty dla 29-latka

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Naukowcy i artyści opracowali ilustrowaną linorytami mapę Pomorza i Meklemburgii w stylu renesansowym, przedstawiającą XIX-wieczne wyobrażenia ludowe. Dzięki temu mieszkańcy Pomorza, wielbiciele folkloru i fantasy, fani map i infografik, miłośnicy sztuki, ale i etnografowie czy kartografowie mogą pobrać mapę i sprawdzić, jakie miejsca na Pomorzu były jeszcze 150 lat temu wiązane z występowaniem zmor, upiorów, wilkołaków czy duchów wodnych.

1200 opowieści, 600 miejsc wiązanych z potworami. Wszystkie są na unikatowej mapie

1200 opowieści, 600 miejsc wiązanych z potworami. Wszystkie są na unikatowej mapie

Źródło:
PAP

Raport będzie pokazywał pewne mechanizmy, w jaki sposób "radzono sobie" politycznie z tymi sprawami, żeby nie nabierały zbyt dużego rozpędu - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Przekazał, że ten dokument, stanowiący podsumowanie audytu z działań prokuratury za władzy PiS, zostanie zaprezentowany 8 stycznia. - Natomiast to jest pierwsza część. Później jeszcze będzie do końca marca raport dotyczący kolejnych 400 spraw. Bo łącznie tych spraw, które zostały zidentyfikowane, to jest 600 - poinformował.

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Co wynika z audytu? Bodnar: Raport jest trudny. Widzi się na każdym kroku patologię

Źródło:
TVN24
Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na mapie Polski pojawi się nowa impreza kulturalna. W niedzielę i poniedziałek odbędzie się Festiwal Piosenki Filmowej Bydgoszcz 2025. W czasie wydarzenia usłyszymy piosenki z najnowszych polskich filmów oraz klasycznych już seriali. Wystąpią między innymi Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski czy Edyta Bartosiewicz.

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Rusza Festiwal Piosenki Filmowej. Utwory z polskich filmów i seriali w wykonaniu wybitnych artystów

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

3 stycznia dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma szczególne znaczenie - to rocznica pierwszego Finału, który odbył się w 1993 roku. Przed nami 33. Finał - po raz drugi WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

33 lata od pierwszego Finału WOŚP. "Nie zdawaliśmy sobie sprawy, co się szykuje"

Źródło:
TVN24