Śmieci w kopalni. Kolejne szokujące informacje od górników. Greenpeace o "ogromnym zagrożeniu"

Źródło:
TVN24
Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska o śmieciach w kopalni Piast-Ziemowit
Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska o śmieciach w kopalni Piast-ZiemowitTVN24
wideo 2/9
Śmieci w kopalni Piast. Mejle od górnikówTVN24

Nie tylko niebezpieczne odpady, ale też stare ciuchy, zużyty sprzęt elektroniczny, a nawet resztki jedzenia - to wszystko ma być składowane kilkaset metrów pod ziemią w kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu (woj. śląskie). O nieprawidłowościach informują anonimowo górnicy pracujący w kopalni, a Greenpeace Polska mówi o "ogromnym zagrożeniu" dla środowiska.

Z reporterem TVN24 Jerzym Korczyńskim, który ujawnił sprawę składowania niebezpiecznych substancji w kopalni Piast-Ziemowit, skontaktowali się górnicy, którzy poinformowali o tym, że w wyrobiskach zakładu znajdują się nie tylko odpady, które wytwarza się podczas wydobycia węgla, ale miały tam także trafiać śmieci z zewnątrz, które miały być zwożone pod ziemię.

"Dyrekcja kłamie, śmieci były zwożone na dół kopalni po decyzjach dyrekcji, było to nakazywane kierownikom oddziałów, np. kierownikowi R. z przewozu, kierownikowi oddziału GTK czyli kolejek podwieszanych. Osoby, które przy tym pracowały śmiały się, że [to] "akcja śmieci". Przywozili wozy pełne śmieci i z wozów, kolejką wieźli w chodniki i wysypywali. W tych śmieciach znajduje się wszystko. Ciuchy, gumowce, klawiatury z biur, które były wymieniane, gaśnice po terminie lub wykorzystane. Pragnę dopowiedzieć, że odpady komunalne typu plastiki, jedzenia, papiery, wszystko tam było przywożone i to tam leży. Smród, który tam jest - naprawdę nie do wytrzymania, czuć śmieci jak na wysypisku. W pewnym momencie zalęgły się tam szczury i załoga kupowała we własnym zakresie trutki i tam rozsypywała" - napisał jeden z górników kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu.

Śmieci w kopalni Piast. Mejle od górników
Śmieci w kopalni Piast. Mejle od górników

Greenpeace Polska o "ogromnym zagrożeniu"

- To jest jedna z kopalń, które wylewają do Wisły bardzo zasolone ścieki. My robiliśmy badania w zeszłym roku i ona przoduje w ilości i zasoleniu ścieków, które są odprowadzane do Wisły - powiedziała Jerzemu Korczyńskiemu Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska.

Jak dodała na antenie TVN24, kopalnie muszą być odwadniane. - W momencie, kiedy substancje szkodliwe i niebezpieczne chemikalia są składowane pod ziemią, one przenikają przez glebę i są także odpompowywane i odprowadzane do rzek, w tym przypadku do Wisły i to jest ogromne zagrożenie dla środowiska, ale także dla naszego zdrowia - skomentowała Gregorczyk.

Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska o śmieciach w kopalni Piast-Ziemowit
Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska o śmieciach w kopalni Piast-ZiemowitTVN24

Kontrolerzy weszli do kopalni Piast-Ziemowit

Jak informowaliśmy w portalu tvn24.pl 9 listopada, przedstawiciele Wyższego Urzędu Górniczego weszli do kopalni Piast-Ziemowit w czwartek rano. Potwierdził to w rozmowie z reporterką TVN24 Małgorzatą Marczok Roman Sus, dyrektor WUG w Katowicach.

- Kontrole przeprowadza trzech pracowników inspekcyjno-sekcyjnych, w tym osoba specjalizująca się w ochronie środowiska. Kontrola obejmie zarówno tematy związane z gospodarką odpadami w kopalni, jak i wyrobiska podziemne w celu identyfikacji problemu, o którym mowa była w materiale - wyjaśnił dyrektor, nawiązując do informacji ujawnionych przez reportera TVN24 Jerzego Korczyńskiego.

Czytaj więcej: Tony niebezpiecznych odpadów pod ziemią. Dyrekcja kopalni twierdzi, że o niczym nie wie. Nagranie

W kopalni Piast w Bieruniu (woj. śląskie) co najmniej w dwóch miejscach są składowane niebezpieczne substancjeTVN24

Tony niebezpiecznych odpadów w kopalni Piast-Ziemowit

Jerzy Korczyński dotarł do nagrań z kopalni. Widać na nich, jak w co najmniej w dwóch miejscach, kilkaset metrów pod ziemią, są składowane niebezpieczne odpady różnego pochodzenia.

Dyrekcja kopalni, z którą rozmawiał Korczyński, twierdzi, że nic nie wie o problemie. Nie chciała komentować sprawy.

- Nie będziemy teraz udzielać informacji na ten temat. Nie wiem o tych śmieciach. Jest to dla mnie zaskoczenie. Po zdjęciach nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy to jest u nas. Takie jest moje stanowisko. Na tę chwilę nie mogę udzielić więcej informacji - skomentował krótko w środę Krzysztof Krasucki, dyrektor kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu.

Mimo że kopalniane wysypiska śmieci zlokalizowano kilkaset metrów pod ziemią, stanowią ogromne zagrożenie na powierzchni. Kopalnia jest cały czas odwadniana. Substancje po rozszczelnieniu się pojemników spływają do kanału odwadniającego, skąd są pompowane na powierzchnię, i tak finalnie wpływają do Wisły oraz mają wpływ na zanieczyszczenie wód podziemnych i naziemnych. 

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Tony odpadów w kopalni Piast na Śląsku. Dyrektor "jest zaskoczony", PGG przekonuje, że nie są niebezpieczne

W kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu (woj. śląskie) co najmniej w dwóch miejscach są składowane niebezpieczne substancjeTVN24

- Są to bardzo niebezpieczne substancje. Nie są neutralne dla środowiska. To prawdopodobnie farby, smary, substancje, które trzeba poddać utylizacji. To, że znajdują się głęboko w ziemi, nie ma żadnego znaczenia. Są to również substancje niebezpieczne dla ludzi i mogą wpłynąć pośrednio na nasze zdrowie. Ten materiał robi wrażenie ze względu na ilość składowanych odpadów i nie jest to rzecz przypadkowa - mówił profesor Piotr Skubała z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Komentarz Polskiej Grupy Górniczej

Redakcja TVN24 zwróciła się w tej sprawie z pytaniami do Polskiej Grupy Górniczej i Wyższego Urzędu Górniczego

- Odpady zostały zgromadzone w bezpiecznym miejscu poza rejonami wydobywczymi i poza rejonami, gdzie odbywa się praca ludzi. Ten rejon był i jest na bieżąco kontrolowany przez służby kopalniane, tak by mieć pewność, że zostało zachowane bezpieczeństwo - poinformował Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.

Dodał, że "został rozstrzygnięty przetarg na odbiór odpadów i jest na bieżąco realizowany". - Śmieci są regularnie wywożone na powierzchnię i utylizowane. Sprawa zostanie wyjaśniona - zakończył Głogowski.

PGG o odpadach składowanych w kopalni "Piast"
PGG o odpadach składowanych w kopalni "Piast" TVN24

Reakcja miasta

Do materiału TVN24 odniosło się miasto Bieruń. W komunikacie przesłanym do redakcji magistrat zapewnia, że "podjął natychmiastowe działania w tej sprawie".

"Zwróciliśmy się o wyjaśnienia zarówno do Polskiej Grupy Górniczej S.A. jak i do KWK Piast. Sprawa zostanie także niezwłocznie zgłoszona do odpowiednich organów ochrony środowiska. Będziemy na bieżąco monitorować przebieg tej sprawy, a także natychmiastowo reagować w ramach naszych kompetencji" - czytamy w komunikacie.

Autorka/Autor:ms/tok

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Ukraina nie ma żadnych kart przetargowych, ale rozgrywa je twardo - ocenił prezydent USA Donald Trump na spotkaniu w Białym Domu. Wcześniej w piątek w radiowym wywiadzie wyrażał podobną opinię i mówił, że obecność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rozmowach dotyczących zakończenia wojny "nie jest zbyt ważna". Po raz kolejny podważał też winę Rosji za inwazję, powielając rosyjski przekaz propagandowy.

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

Źródło:
PAP, NBC News, The Hill

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu". PAP dowiedziała się później, że partia zawiesiła Wilka na czas nieokreślony.

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Nowelizacja ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, określana jako "lex Romanowski", została przyjęta z senackimi poprawkami w piątek przez Sejm. Poprawki doprecyzowują, że prawa do uposażenia pozbawieni zostaną też parlamentarzyści, których nie można tymczasowo aresztować, gdyż ukrywają się lub są poza krajem.

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Edward Siarka został ukarany maksymalną karą 20 tysięcy złotych - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że złożony został również wniosek do prokuratury. W czwartek podczas posiedzenia izby poseł PiS użył słów "kula w łeb" wobec premiera Donalda Tuska.

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Mam nadzieję, że poseł Edward Siarka odpowie za przestępstwo, którego dopuścił się w świetle kamer - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, odnosząc się do słów posła PiS o "kuli w łeb". Europosłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus podkreśliła, że "nie ma tolerancji dla takich zachowań".

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

Źródło:
TVN24

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa po podpaleniu domu policjantki w Starym Wiśniczu (Małopolskie). Kiedy pojawił się ogień, w środku była funkcjonariuszka z mężem i trójką dzieci. Jednym z motywów, jakie śledczy biorą pod uwagę, jest zemsta.

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Źródło:
PAP

- Za nami bardzo dobry, przepracowany rok. Postawiliśmy polską energetykę z kolan - mówiła w programie "#BezKitu" w TVN24 Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050-Trzeciej Drogi, ministra klimatu i środowiska. Pytana, czy możliwe jest przedłużenie zamrożenia cen energii, odparła, że jej resort nie wyklucza "dalszych interwencji". Gościem programu był także doktor inżynier Radosław Nielek, dyrektor NASK.

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Źródło:
TVN24

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjedzie do Rosji na obchody Dnia Zwycięstwa 9 maja - przekazał francuski tygodnik "Le Point", powołując się na swoje źródła. Dodał, że "jeśli nowy amerykańsko-rosyjski deal dojdzie do skutku i nic nie udaremni zaproszenia Trumpa, 9 maja 2025 roku Europejczycy symbolicznie wypiją do dna kielich goryczy".

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

Źródło:
PAP

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post

Papież Franciszek nie jest w stanie zagrożenia życia, ale pozostanie w szpitalu co najmniej cały przyszły tydzień - poinformowali podczas konferencji prasowej w Poliklinice Gemelli w piątek jego lekarze, profesorowie Sergio Alfieri i Luigi Carbone. Zapewnili, że papież czuje się znacznie lepiej niż w chwili przyjazdu do szpitala.

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Źródło:
PAP

W Maryland trwa Conservative Political Action Conference (CPAC), doroczna konferencja konserwatystów, przez media nazywane "Mekką ruchu MAGA". Wydarzenie, na którym występowali między innymi wiceprezydent USA J.D. Vance i Elon Musk, już pierwszego dnia wywołało kontrowersje, gdy były doradca Donalda Trumpa sugerował, że prezydent powinien móc zostać na trzecią kadencję, a przemówienie zakończył salutem rzymskim. Wśród mówców na konferencji był również Mateusz Morawiecki. Lider francuskiego Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella odwołał wystąpienie. Jako powód podał fakt, że "jeden z mówców pozwolił sobie prowokacyjnie wykonać gest nawiązujący do ideologii nazistowskiej".

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Źródło:
USA Today, The New York Times, The Guardian, PAP, tvn24.pl

Kobieta jechała przez przejazd kolejowy, kiedy jej samochód nagle zgasł. Auto nie chciało odpalić, a pociąg się zbliżał. Z pomocą przyszedł jeden z kierowców, który miał linię holowniczą. Nagle zapaliło się czerwone światło, a rogatki opadły. Od zderzenia z pociągiem dzieliły ich już sekundy. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie ze zdarzenia.

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Źródło:
tvn24.pl

Syryjczyk, który pomógł zatrzymać nożownika z Villach, otrzymuje pogróżki, "najczęściej w języku arabskim". Policja zwiększyła liczbę patroli w pobliżu jego domu. 41-latek obawia się, że wraz z rodziną będzie musiał się wyprowadzić.

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Źródło:
PAP

Do wyborów parlamentarnych w Niemczech zostały dwa dni. W programach wyborczych nie brakuje wzmianek o Polsce. Chadecy (CDU/CSU) zapowiadają między innymi ożywienie współpracy z Polską i Francją, natomiast skrajnie prawicowa AfD odrzuca żądania reparacji. Co jeszcze obiecują główne siły polityczne nad Łabą?

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

Źródło:
PAP

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

Ostatnie wiece, ostatnie argumenty i próby przekonania nieprzekonanych. W niedzielę wybory. W Niemczech zbliża się czas decyzji, a zmiany w Berlinie odbiją się na całej Europie.

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Aż 250 milionów dolarów kaucji wyznaczył sąd dla kobiety z Michigan, której postawiono zarzuty znęcania się nad trójką swoich dzieci. Jak informuje miejscowa policja, dwie dziewczynki i chłopaka znaleziono pozostawionych przez matkę w mieszkaniu, gdzie żyli od lat sami, "wśród śmieci, odchodów i pleśni".

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Źródło:
tvn24.pl, "Detroit Free Press"

Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie europosła Krzysztofa Brejzy w sprawie słów posła PiS Edwarda Siarki o "kuli w łeb". Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba przekazał, że konieczne jest przesłuchanie premiera Donalda Tuska, do którego skierowane były te słowa.

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła nieprawidłowości w zakładzie produkującym meble w wielkopolskich Jankowach. Rok temu maszyna ucięła nogi pracującemu tam 18-letniemu Ukraińcowi. Kontrolerzy ujawnili, że nie miał badań lekarskich. Nieprawidłowości było więcej.

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Źródło:
PAP

Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie "naszym królem". Jeśli to żart, to ja się nie śmieję - napisała amerykańska wokalistka Madonna, krytykując Donalda Trumpa. Na jej wpis wulgarnie odpowiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. "Pi***ol się" - zwrócił się do Madonny. "Jeśli ci się nie podoba, przeprowadź się do Kanady lub Meksyku" - dodał.

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja regulaminowa rekomenduje Sejmowi odebranie immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wniosek w tej sprawie złożył poseł Krzysztof Brejza (KO), którego w ubiegłym roku Kaczyński miał pomówić o dopuszczenie się "bardzo poważnych i wyjątkowo odrażających przestępstw". Prezesa PiS nie było na posiedzeniu.

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Źródło:
TVN24, PAP

W mroźny wieczór mieszkańcy zobaczyli na podwórzu małego chłopca, ubranego tylko w koszulkę z krótkim rękawem i getry. Wzięli go do siebie i wezwali policję. Okazało się, że matka dziecka miała ponad dwa promile alkoholu i zasnęła w towarzystwie jeszcze bardziej pijanego partnera. Pięciolatek powinien trafić do rodziny zastępczej, ale nie było dla niego miejsca.

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który widział wypadek na stoku w Szczyrku. Narciarz z Czech z dużą prędkością zderzył się ze zlodowaciałą pryzmą śniegu, która leżała przy trasie. Zmarł na miejscu. Był na nartach z 15-letnim synem, po którego przyjechały mama i ciocia.

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Źródło:
tvn24.pl

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24