Roman Imielski, Agnieszka Wiśniewska

Od dziewięciu dni służby próbują ustalić miejsce pobytu poszukiwanego listem gończym Marcina Romanowskiego w związku z wydaniem przez sąd decyzji o tymczasowym areszcie dla posła PiS. - To jest taka sytuacja, w której osoba zajmująca wcześnie wysokie stanowisko i wobec której są zarzuty, po prostu ucieka - komentowała Agnieszka Wiśniewska (Krytyka Polityczna) w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. Dodała, że "politycy z otoczenia Romanowskiego śmieją się z całej tej sytuacji i kompletnie niepoważnie traktują prawo". Zdaniem Romana Imielskiego ("Gazeta Wyborcza") poseł PiS jest już daleko poza granicami Polski. - Mogą to być Węgry, może to być Turcja. Służby tutaj zawiodły. Trzeba było inwigilować Romanowskiego - ocenił Imielski.