Rafał Brzoska

Pan premier prosił o skupienie się na rozporządzeniach, a my już po tygodniu, jako przedstawiciele polskiego biznesu, powiedzieliśmy: nie da się deregulować na poziomie rozporządzeń - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Rafał Brzoska. Szef zespołu ds. deregulacji wytłumaczył, że "na tysiąc propozycji, które przeanalizowaliśmy w pierwszym tylko tygodniu, trzy procent można było załatwić metodą rozporządzenia", a "97 procent to są dyrektywy unijne i ustawy". W jego przekonaniu "jeżeli chcemy myśleć na serio o rozwoju naszego kraju i chcemy pchnąć Polskę, to nie można dzisiaj tracić ani jednego dnia". - Premier rzucił rękawicę całemu środowisku, biorę to na serio - dodał prezes InPostu. Zapytany, czy zaproponuje przepisy, które dadzą większą łatwość zwolnienia pracownika, Brzoska obiecał, iż "nie będzie twarzą zmian systemowych, które mają pogorszyć sytuację pracowników". - Dzisiaj już jesteśmy w bardzo ważnym momencie naszego rozwoju gospodarczego, w którym efektywność i wydajność jest kluczem, a nie tania siła robocza - powiedział. Zwrócił również uwagę, że "uwłaczające przepisy godności ludzkiej nadal obowiązują w systemie prawnym". - Często są to przepisy z lat dziewięćdziesiątych - wskazał.