Magdalena Biejat

Życzę wszystkim moim kolegom powodzenia. Uważam, że każdy jest odpowiedzialny za własną kampanię. Zamiast oglądać się na kampanię kolegów i koleżanek, skupiam się na własnej. Bardzo się na nią cieszę, bo ja uwielbiam spotykać się z ludźmi, to mi daje napęd - mówiła w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat, startująca w wyborach prezydenckich. Pytana o kandydaturę Adriana Zandberga, powiedziała, że "polityka nie służy tylko wygłaszaniu najszczytniejszych idei i propagowaniu własnego programu, ona służy przede wszystkim ludziom". - Nasze drogi rozeszły się, ponieważ uważam, że moim obowiązkiem jako polityczki jest nieczekanie na idealne warunki dla Lewicy, tylko zawalczenie o sprawy lewicowe tu i teraz - dodała. Rozmówczyni Konrada Piaseckiego podkreśliła, że w wyborach prezydenckich będzie walczyła o to, "żeby przekonać jak najwięcej osób do tego, żeby zagłosowały na Lewicę, pokazać nasz program i nasze wartości". Biejat odniosła się także do zamieszania wokół edukacji zdrowotnej.