Polska i Świat

Hospicjum

To miejsce to połączenie szpitala i rodziny zastępczej. W łódzkiej Fundacji Gajusz wszyscy, zamiast hospicjum, wolą mówić Pałac. W Pałacu, zamiast pacjentów, leży nieuleczalnie chorych 11 książąt i księżniczek. Najtrudniejsze dla pracowników jest to, by pokochać dziecko i pozwolić mu odejść. W Domu Chłopaków w Broniszewicach siostry zakonne mają pod opieką 56 osób. Jak mówią, "są chłopcy, którzy są tak niesamodzielni, że nie są w stanie ręką odgonić muchy czy przyjmować pokarmów". Materiał reporterki magazynu "Polska i Świat" Anny Wilczyńskiej.