Cezary Tomczyk

Skandal w USA. Najważniejsze osoby amerykańskiej administracji na komunikatorze Signal omawiali cele ataku na Huti w Jemenie. Dodali do konwersacji jednego z dziennikarzy. – Administracja amerykańska kieruje się nową specyfiką, która jest nieodgadnionym znakiem zapytania – stwierdził w "Kropce nad i" w TVN24 Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej. Dodał, że wokół prezydenta Trumpa znalazło się wiele osób, które wcześniej nie miały do czynienia z administracją. Tomczyk wspominał również o gigantycznym zastrzyku pieniędzy na obronność. Zapewnił, że będziemy budować fabryki. – Ja bym chciał, żeby Francja czy Niemcy kupowały w Polsce - stwierdził Tomczyk. Przypomniał, że w zakładzie Mesko produkowane są Pioruny, mamy karabiny GROT, które walczą na Ukrainie. Wiceminister obrony narodowej komentował również słowa Sławomira Mentzena, który stwierdził, że "nie mamy broni, amunicji oraz żołnierzy". Dla Tomczyka te słowa to bzdury. - Ja słyszałem w rosyjskiej telewizji, że Polska się nie obroni i że Polska nie ma amunicji. Mentzen niczym się nie różni od propagandzistów rosyjskich - komentował Tomczyk. Zaprzeczył, by w przypadku napaści Rosji sił starczyłoby nam na kilka dni.