Kto zyskał, a kto stracił? W specjalnym wydaniu "Kawy na ławę" w TVN24 politycy dyskutowali o blisko trzygodzinnej debacie w Końskich. Wzięło w niej udział 8 kandydatów. Nie przyszli Adrian Zandberg i Sławomir Mentzen. Michał Wawer uważa, że Sławomir Mentzen zyskał, nie pojawiając się na debacie. Innego zdania jest Grzegorz Schetyna. W opinii polityka kandydat Konfederacji pokazał, że "nie ma determinacji i politycznej intuicji". Oceniając debatę, stwierdził, że "wszyscy zajmowali się Trzaskowskim, wchodzili z nim w interakcje, to było trudne, ale on sobie poradził". Zdaniem Krzysztofa Hetmana takich politycznych starć powinno być więcej. - Szymona Hołownię wszyscy przekreślali, także tutaj, a jednak okazuje się, że wrócił po dzisiejszym wieczorze do gry - ocenił europoseł. Anna Górska stwierdziła, że debata pomogła Magdalenie Biejat. Szefowa sztabu wyborczego kandydatki Lewicy przyznała, że "niektóre momenty były wręcz przełomowe".
