Fakty po Faktach
Jurek Owsiak, Małgorzata Kidawa-Błońska
Chcemy kupić sprzęt, który będzie diagnozował, leczył i rehabilitował nasze płuca - mówił Jurek Owsiak w "Faktach po Faktach" w TVN24. W weekend Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra dla płuc Polaków po pandemii. W rozmowie z Piotrem Marciniakiem szef WOŚP przyznał, że pierwszy raz od ośmiu lat do wspólnej gry zaproszono polityków. - Przez te osiem lat nie było żadnej współpracy. Szkoda - komentował Owsiak. - Nie było chęci, my pukaliśmy do drzwi. Byliśmy dwa, trzy razy. Zostaliśmy grzecznościowo przyjęci, ale nic z tego nie wynikło - dodał. Owsiak podkreślił, że Orkiestra "gra ze wszystkimi dla wszystkich", a w Polsce nie ma rodziny, która "nie zetknęła się z Orkiestrą". Dodał, że w tym roku ponownie udział w WOŚP wezmą polskie konsulaty oraz służby mundurowe. - Wielki ukłon, że są z nami - mówił Owsiak. W drugiej części programu marszałek Senatu odniosła się do słów Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że "Sejm w tej chwili nie istnieje". - Zbyt dużo czasu poświęcamy na tłumaczenie, co prezes ma na myśli - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska. - Prezes ostatnio mówi dziwne rzeczy, niedobre rzeczy - oceniła. Jej zdaniem on "nie może pogodzić się z tym, że jego formacja straciła władzę". - A tego właśnie chcieli Polacy - dodała.