Czarno na białym

Dlaczego Igor Tuleya jest sędzią niewygodnym dla władzy?

Postępowanie przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, rozpoczęcie wobec Polski - po raz pierwszy w historii Unii Europejskiej - procedury ochrony praworządności i ryzyko utraty miliardów z unijnej kasy - to cena jaką przychodzi płacić Polsce za realizowaną od pięciu lat tzw. reformę wymiaru sprawiedliwości. Cena jest tak wysoka, bo wprowadzane zmiany w większości zostały uznane przez europejskie instytucje za zamach na najważniejsze wartości demokratycznego państwa prawa. Na co dzień za walkę o praworządność płacą sędziowie. Ci, którzy nie boją się władzy. Tym najbardziej atakowanym jest Igor Tuleya, który w tym tygodniu, za karę, stracił sędziowski immunitet.

 

Przypomnimy, dlaczego Igor Tuleya jest sędzią niewygodnym dla władzy. Zaczniemy od grudnia 2016 roku i wydarzenia, które jaskrawo pokazuje, jak Ci którzy powinni tworzyć dobre prawo, traktują zasady demokratycznego porządku prawnego, zasady których przestrzegania domaga się sędzia Tuleya. Materiał Piotra Świerczka, reportera magazynu "Czarno na białym".