Czarno na białym
Co państwo winne, a co państwo ma
Gdyby państwo porównać do rodziny, to rodzina ma dwa konta. Na jednym jest nadwyżka i tym rodzina się chwali. Skrzętnie ukrywa natomiast drugie konto, na którym jest potężny dług. Polska ma poważny problem z finansami publicznymi. Coraz mniej pieniędzy podatników przechodzi przez budżet państwa, a coraz więcej przez tak zwane fundusze celowe. Prezes NIK Marian Banaś latem ostrzegał w Sejmie, że "w zeszłym roku rząd zastosował bezprecedensowe mechanizmy służące wypychaniu wydatków poza budżet". Po co rząd to robi? Jakie z tego może mieć polityczne korzyści? I kto za ten manewr zapłaci? Te i inne pytania Łukasz Karusta z "Czarno na białym" zadał Alicji Defratyce, autorce serwisu "Ciekawe liczby", ekonomistce, która swego czasu instalowała w Warszawie licznik długu państwa zaciąganego na koszt obywateli.