Pani Tatjana Kamrowska, Polka z Ukrainy, pokazała, że prawie nie ma śladu na szyi, gdzie lekarze dostali się do guza. Użyli specjalnych igieł, żeby go zamrozić.
Guz szyi dał jednak już wcześniej przerzuty do płuc i wątroby. Zatem w ciągu jednej operacji doktor Grzegorz Rosiak z zespołem z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wymroził także guzy w płucach i od razu też ugotował guza w wątrobie. Czyli termoablacja i krioablacja w czasie jednej operacji.
- Trochę nam było żal rozkładać to na kilka zabiegów, jak czuliśmy, że to jest do zrobienia w czasie jednego zabiegu; wydawało nam się to z punktu widzenia pacjentki najrozsądniejsze - tłumaczy dr Grzegorz Rosiak, radiolog z WUM.
Pacjentka jest zachwycona, bo normalnie musiałaby przejść oddzielnie operacje wątroby, płuca i szyi. Wszystkie musiałyby być zrobione w znieczuleniu ogólnym, w kilkumiesięcznych odstępach czasu, a przecież rak by nie czekał.
- Był po prostu cud. Uważam, że to jest cud Boży, że tak się zdarzyło. Bardzo im wszystkim dziękuję, że mnie przyjęli, że mi zrobili - mówi Tatjana Kamrowska.
Krioablacja guzów płuc jest wreszcie refundowana
Pani Tatjana przeszła dotąd szereg operacji, pięć chemioterapii, trzydzieści trzy radioterapie, a nowotwór gardła i tak wrócił, i to z przerzutami. Lekarze w ramach leczenia standardowego mogli już zaproponować tylko leczenie paliatywne.
- Leczenie systemowe jest z założenia paliatywne, a my tutaj nie dajemy stuprocentowej gwarancji, ale sporą szansę, że ona będzie wyleczona - twierdzi dr Grzegorz Rosiak.
- Ja już chciałam szukać pomocy w Niemczech, ale wcale nie musiałam nigdzie jechać za granicę. Da się to wyleczyć w Polsce. Tak że ten kraj powinien się rozwijać dalej, jak najbardziej - chwali Tatjana Kamrowska.
U doktora Grzegorza Rosiaka w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie gościliśmy z kamerą trzy lata temu. Lekarz apelował wtedy, aby Ministerstwo Zdrowia zaczęło refundować między innymi krioablację guzów płuc. Oceniał wtedy, że to opóźnienie wynosi 23 lata. - Sześć lat nam zajęła walka o to i w tym roku od stycznia zabiegi ablacji płuc są wreszcie refundowane - podkreśla dziś.
Bez tej refundacji ta operacja nie mogłaby się odbyć.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN