Prawie 60-kilogramowego suma wyłowił z Wisły Zbigniew Cieślik z Warszawy. - Miałem mocną żyłkę i dużo szczęścia - opowiada portalowi tvn24.pl
Gigantyczny sum został złowiony w samej Warszawie na wysokości mostu Gdańskiego. Jak mówi pan Zbigniew, tak duża ryba, choć rzadko, zdarza się nawet w takich aglomeracjach jak Warszawa. Szczęśliwy wędkarz nie używał podbieraka - przyholował dorodnego suma do brzegu i z pomocą kolegów wyciągnął ją na brzeg.
Ryba została już zważona i zmierzona - ma 205 cm długości i waży prawie 60 kilogramów.
Zbigniew Cieślik wędkuje już od 30 lat. Największy w życiu okaz złowił na sztuczną przynętę. Co teraz? Na patelnię....
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP