Media społecznościowe mają nowego bohatera. To mały osierocony kangur, który przytula się do misia. Zdjęcia zwierzaka zamieszczone w internecie zobaczyły już tysiące internautów, którzy są zauroczeni zwierzęciem i jego nowym przyjacielem.
Zdjęcie uroczego kangura, który przytula pluszowego misia, zostało umieszczone na Twitterze kilka dni temu. Zdjęcie zamieścił mieszkaniec Tasmanii Timothy Beshara. Mężczyzna jest doradcą australijskiego senatora Petera Whisha-Wilsona ds. przyrody. Na fotografii widzimy małego kangura o imieniu Doodlebug, który przytula niewiele mniejszego od siebie pluszowego misia.
Matka kangura najprawdopodobniej zdechła. Wycieńczone zwierzę trafiło do ośrodka ratującego dzikie zwierzęta. Tam zostało otoczone opieką i po kilku miesiącach odzyskało siły. W opisie zdjęcia Beshara wyjaśnia, że zdjęcie wysłała mu jego mama, Gillian Abbott, która zajmuje się Doodlebugiem. Kobieta pracuje jako opiekun przyrody w organizacji ratującej dziką naturę w Australii.
My mum (a wildlife-carer) sent me this. Showing the value of a good hug, especially for an orphaned wallaby. #wildoz pic.twitter.com/WuSeDrZ16s— Tim Beshara (@Tim_Beshara) sierpień 4, 2015
Ogromne zainteresowanie na całym świecie
Zdjęcie natychmiast zyskało ogromne zainteresowanie w sieci. Zostało kilka tysięcy razy udostępnione przez internautów na całym świecie. - Myślałem, że zdjęcie będzie udostępniane tylko w Australii. Byłem zszokowany, kiedy zobaczyłem, że zdjęcie było udostępnione między innymi w Brazylii i Rosji. Nawet amerykański program poranny zrobił o tym materiał - tłumaczy Tim Beshara.
Matka Beshara odkryła, że osierocone zwierzęta bardzo dobrze reagują na pluszowe misie. Kobieta tłumaczy, że zwierzęta traktują pluszaki jak małe dzieci i jak ich towarzysze. Dlatego właśnie kangur nie umie rozstać się z misiem.
Me and Doodlebug in the @DailyMailAU http://t.co/elqoNOnVdu pic.twitter.com/hstdyLLDzf— Tim Beshara (@Tim_Beshara) sierpień 6, 2015
Autor: kry,nb/mtom / Źródło: Huffington Post
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | Gillian Abbott/Timothy Beshara