"Proszę o nakarmienie i zaopiekowanie się mną" - od takich słów zaczynała się notatka umieszczona na klatce z dwoma psami porzuconymi w Wielkiej Brytanii. Na pomoc psom ruszyli lokalni aktywiści, brytyjskie media zwracają jednak uwagę na rosnący problem porzucania zwierząt domowych, często z powodu problemów finansowych ich właścicieli.
Młody samiec spaniela ze zdeformowana łapą oraz terier o imieniu Rudy zostały znalezione 4 maja w zepsutej klatce przy drodze w zachodniej części hrabstwa Oxfordshire. Na klatce znajdowała się zapisana kartka: "Proszę o nakarmienie i zaopiekowanie się mną. Mój właściciel ma trudności z zapewnieniem mi opieki". Nim do psów wezwana została pomoc, terier zdążył uciec z klatki i jak dotąd nie udało się go odnaleźć. Drugim psem zajęło się natomiast Brytyjskie Królewskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (RSPCA).
Psy porzucone w klatce
Po nagłośnieniu sprawy przez media organizacja zaapelowała do wszystkich właścicieli zwierząt domowych, by szukali pomocy, zanim dojdzie do "eskalacji ich problemów". W środę apel opublikował szereg brytyjskich mediów, w tym ITV News, BBC, Sky News i "Oxford Mail". - To naprawdę przygnębiające, że te psy zostały porzucone razem z tą rozdzierającą serce notatką - przyznała cytowana przez publicznego nadawcę inspektor RSCPA, Stephanie Law.
- Mamy świadomość, że żyjemy w naprawdę trudnych czasach. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc zwierzętom w kochających domach, gdzie tylko jest to możliwe - zaznaczyła, dodając, że pracownicy jej organizacji "błagają ludzi, by nie porzucali swoich zwierząt".
ZOBACZ TEŻ: Wygolił psu sierść, na grzbiecie wymalował obraźliwy napis. Usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem
Porzucanie zwierząt przez kryzys
Na rosnącą liczbę przypadków oddawania lub porzucania zwierząt domowych ma wpływać kryzys gospodarczy, który znacząco uszczuplił budżety domowe Brytyjczyków. Samo RSPCA w kwietniu zajęło się 1508 zgłoszeniami o porzuconych zwierzętach - to o prawie 10 proc. więcej w porównaniu z kwietniem 2022 roku, kiedy Towarzystwo interweniowało 1370 razy. Rośnie też liczba próśb o możliwość oddania psów i kotów do brytyjskich schronisk. - Obawiamy się, że kryzys coraz częściej będzie powodem, dla którego ludzie będą przynosić swoje psy - powiedział Reutersowi Steve Craddock, który zarządza schroniskiem w południowo-zachodnim Londynie.
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: RSPCA