Kobieta, która w czasie pocałunku miała z ust do ust przekazać swojemu chłopakowi zabójczą dawkę metamfetaminy, jest oskarżona o zabójstwo. Funkcjonariusze mówią o niebezpiecznych konsekwencjach przemytu, a matka oskarżonej zapewnia, że jej córka "bardzo dbała" o zmarłego.

Rachal Dollard została oskarżona o morderstwo drugiego stopnia (umyślne morderstwo bez premedytacji - red.) i przeszmuglowanie narkotyków. Zarzuty postawiono jej w związku ze śmiercią 30-letniego Joshuy Browna, odsiadującego 11-letni wyrok - poinformowali urzędnicy ze stanu Tennessee, cytowani przez stację NBC News.

Osadzony zmarł z powodu przedawkowania

Trzydziestotrzyletnia oskarżona była dziewczyną Browna. Według służb stanu Tennessee w lutym tego roku "wymieniła z nim pocałunek podczas widzenia w zakładzie karnym Turney Center Industrial Complex", w czasie którego przekazała Brownowi niebezpieczną substancję. Osadzony połknął pakunek zawierający 14 gramów metamfetaminy, a wkrótce potem zmarł w szpitalu. Jako przyczynę śmierci podano przedawkowanie metamfetaminy.

"Ten incydent wskazuje na realne niebezpieczeństwa związane z przemytem do więzień i wynikające z tego konsekwencje. Nasza agencja będzie ścigać każdą osobę, która zagraża bezpieczeństwu naszego personelu, mężczyzn i kobiet pod naszą opieką oraz naszych obiektów" - przekazał w oświadczeniu David Imhof, dyrektor Biura Śledczego i Postępowań Departamentu Więziennictwa (Correction Department’s Office of Investigations and Conduct).

Matka oskarżonej: Rachal mówi, że tego nie zrobiła

Matka Dollard powiedziała mediom, że choć jej córka była przesłuchiwana przez śledczych w sprawie śmierci Browna, i tak była zszokowana, kiedy funkcjonariusze przyszli ją aresztować. - Mówi, że tego nie zrobiła. Bardzo dbała o Josha. Wszyscy byliśmy zaskoczeni. To tragedia dla rodziny Josha i naszej. Modlimy się, aby Bóg pomógł nam przez to wszystko przejść - powiedziała Sonia Dollard.

Brown odsiadywał wyrok za przestępstwa związane z narkotykami, miał wyjść z więzienia w 2029 roku.

ZOBACZ TEŻ: Skazany na śmierć już trzy razy jadł ostatni posiłek, właśnie czwarty raz odroczono jego egzekucję