- Jestem artystą, mam za****ście wiele twarzy i to jest wasza strata, że ich nie odsłonię. Beze mnie ten program umrze śmiercią nudną - groził Greg z Koszalina, gdy jury zgodnie wyrzuciło go z programu "Mam talent!". Czy rzeczywiście? - przekonacie się od września w TVN.
Jak oni śpiewają, tańczą na lodzie i nie tylko oraz, kto jest prawdziwym idolem pokaże najnowsze show TVN. Jury w składzie: Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Kuba Wojewódzki wyłowi spośród 4000 osób tę jedną jedyną, która z przekonaniem będzie mogła powiedzieć: mam talent.
Wśród przesłuchanych przez jurorów uczestników programu znajdzie się człowiek guma z tysiąca i jednej nocy, zespół weselny Romana, wokalista muzyki dance i duet taneczno-śpiewający z piosenką w ogóle nie znaną, za to o autostradach. - Jestem w stanie niewysławialnym, a to rzadki stan - wyrwało się Wojewódzkiemu po występie jednego z nich. Podobne wrażenia czekają na widzów.
Program poprowadzi Marcin Prokop i Szymon Hołownia. Osoba, która zdobędzie serca oraz najwięcej sms-ów publiczności, wygra niebagatelna kwotę - 100 tysięcy euro.
„Mam talent!” to znane na całym świecie show, w którym wystąpić może prawie każdy. W programie można występować indywidualnie i w zespołach, nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Na castingi do polskiej edycji zgłosiło się ponad 4000 osób, z których ponad 300 zostało przesłuchanych przez jurorów. W kolejnym etapie jury wyłowi 40 półfinalistów, którzy wezmą udział w programach na żywo.
Program pojawił się już w 20 krajach. Jego najsłynniejszym zwycięzcą jest Paul Potts, w poprzednim - przed "Britain Got Talent" - życiu sprzedawca telefonów komórkowych. Niepiękny, nieśmiały i fatalnie ubrany stanął na scenie, zaśpiewał arię „Nessun dorma” z opery Turandot G. Pucciniego i dosłownie odjął mowę zarówno jurorom, jak i publiczności. Po zwycięstwie w programie wydał swoją debiutancką płytę, która rozeszła się w nakładzie 3 milionów egzemplarzy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn