Telefon od paprotki

Zapominasz o podlewaniu kwiatków? Dzięki naukowcom z New York University żadna z twoich roślin na pewno nie uschnie z tęsknoty za wodą. Gdy będzie chciała pić, natychmiast do ciebie zadzwoni.

Wynalazek naukowców rozpoznaje potrzeby kwiatów i telefonicznie daje o nich znać właścicielowi.

- Każdy roślinka ma swój oddzielny dźwięk dzwonka i inny głos. Każdy może stworzyć oryginalny głos pasujący do konkretnej rośliny - mówi Kati London, jedna z konstruktorów.

Kwiatek, na którym testowano urządzenie, pochodził ze Szkocji i dlatego też mówił ze szkockim akcentem.

Urządzenie naukowców z New York University bada wilgotność korzeni rośliny i wysyła sygnały do mikroprocesora. Jeżeli korzenie są zbyt suche, procesor dzwoni do właściciela.

Naukowcy rozważali też inne formy komunikowania się z roślinami, jak na przykład za pomocą e-maila, czy sms. Stwierdzili jednak, że rozmowa telefoniczna z kwiatem jest o wiele ciekawsza i bardziej emocjonująca.

Źródło: Reuters, TVN24

Czytaj także: