- Ubranka i wszystkie przedmioty przy figurce dzieciątka Jezus zrobiliśmy z włosów. Prawdziwych, ludzkich - opowiada o nietypowym świątecznym żłóbku dyrektorka projektu Cathia Guzman.
Ekspozycję przez ponad dwa tygodnie tworzyło 30 osób. Efekt ich pracy został zaprezentowany w piątek w boliwijskim El Alto. - Najtrudniejszym etapem był recykling włosów, które zostały zdobyte przy okazji fryzjerskich warsztatów w Szkole Piękności - powiedziała Guzman. Żeby uplastycznić materiał, trzeba było go prostować, skręcać i malować.
Oprócz Świętej Rodziny na wystawie podziwiać można również św. Mikołaja, renifery, a nawet choinkę. Całość można będzie oglądać przez świąteczny czas.
Źródło: Reuters, TVN24