Zdaniem królewskiego eksperta Nicka Bullena, książę Harry i księżna Meghan mieli zapewnioną profesjonalną ochronę w czasie uroczystości pogrzebowych królowej Elżbiety II, mimo że nie pełnią już oficjalnych funkcji członków rodziny królewskiej. Były obawy o jego bezpieczeństwo, gdyż spór sądowy o zakres ochrony pomiędzy wnukiem zmarłej monarchini a rządem w Londynie wciąż nie został rozstrzygnięty.
Pogrzeb królowej Elżbiety II był jedną z największych operacji logistycznych w historii kraju. Przy zabezpieczeniu uroczystości pracowało ponad 10 tys. funkcjonariuszy policji, część z nich została ściągnięta z innych rejonów Zjednoczonego Królestwa.
Harry i Meghan "bardzo dobrze chronieni"
Szczególną ochronę zapewniono członkom rodziny królewskiej. Zdaniem Nicka Bullena, wielokrotnie nagradzanego autora szeregu filmów dokumentalnych o brytyjskiej monarchii, od około dekady ściśle współpracującego z królem Karolem III, "bardzo dobrze chronieni" byli również książę Harry i księżna Meghan. O tyle nie było to oczywiste, że w 2020 roku zrzekli się pełnienia obowiązków w rodzinie królewskiej, a spór wnuka królowej z brytyjskim rządem o zakres ochrony zapewnianej jemu i jego rodzinie, kiedy przebywają w Wielkiej Brytanii, wciąż nie został rozstrzygnięty.
- Myślę, że ustalenia dotyczące bezpieczeństwa Harry'ego i Meghan podczas pogrzebu w dużej mierze były częścią królewskich ustaleń dotyczących bezpieczeństwa - ocenił Bullen w rozmowie z Fox News Digital. - Mieszkali w posiadłości w Windsorze, która była chroniona w ten sam sposób, co zamek w Windsorze (...) Prawdopodobnie nie było napięć wokół ich bezpieczeństwa w kontekście pogrzebu, ponieważ uroczystość sama w sobie była bardzo dobrze zabezpieczona.
Spór o ochronę
Zdaniem Bullena, Sussexowie mogli nie mieć zapewnionej ochrony, kiedy przebywali poza rezydencją, jednak jak podkreślił, "prawda jest taka, że jeśli nie jesteś pracującym członkiem rodziny królewskiej, nie możesz liczyć na królewską ochronę". Po rezygnacji z pracy na rzecz rodziny królewskiej książę chciał osobiście finansować ochronę policyjną w czasie, kiedy razem z rodziną przebywa w kraju. Brytyjski rząd nie wyraził jednak na to zgody. Sąd Najwyższy w Londynie orzekł w lipcu tego roku, że książę może w związku z tym pozwać rząd w Londynie.
Kiedy Sussexowie ruszyli w podróż do Europy na początku września, nie przewidywano ich odwiedzin u królowej - właśnie ze względów bezpieczeństwa. Książę Harry i księżna Meghan korzystają z usług prywatnej firmy ochroniarskiej, jednak jak informował "The Telegraph", książę Harry miał argumentować, że jego ochrona nie dysponuje "wystarczającą ilością informacji w Wielkiej Brytanii", by zapewnić bezpieczeństwo jego rodzinie.
Książę bez munduru
Jednym z przejawów tego, że Harry nie pełni już oficjalnych funkcji w brytyjskiej rodzinie królewskiej, był fakt, że nie mógł nosić munduru wojskowego w czasie uroczystości pogrzebowych królowej Elżbiety II, mimo że przez dekadę służył w brytyjskich siłach zbrojnych. Harry pojawił się w mundurze tylko podczas czuwania przy trumnie królowej w Pałacu Westminsterskim.
ZOBACZ TEŻ: Dyskretne gesty księcia Harry'ego i Meghan Markle. "Chciał być pewien, że czuła się komfortowo"
Źródło: The Telegraph, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images