Niezwykle popularne zdjęcie największych gwiazd Hollywood na gali rozdania Oscarów skończyło właśnie 10 lat. Okrzyknięte "najsłynniejszym selfie" w historii szybko okazało się jednak niekoniecznie spontaniczne. W rzeczywistości było częścią kampanii marketingowej jednego z producentów smartfonów.
W nocy z 2 na 3 marca 2014 roku podczas gali rozdania Nagród Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej powstało zdjęcie okrzyknięte szybko "najsłynniejszym selfie" w historii. W trakcie gali prowadząca ją amerykańska scenarzystka i aktorka Ellen DeGeneres podeszła do Meryl Streep aby zrobić sobie z nią zdjęcie. Po chwili do tej dwójki zaczęły jednak kolejno dołączać inne największe gwiazdy Hollywood.
Na zrobionym z ręki zdjęciu oprócz jego autora, aktora Bradley'a Coopera, widać też m.in. Brada Pitta, Angelinę Jolie, Julię Roberts, Jennifer Lawrence, Kevina Spacey i Channinga Tatuma. Zdjęcie po wrzuceniu do mediów społecznościowych błyskawicznie zyskało ogromną popularność, będąc udostępnianym przez miliony osób.
Kampania reklamowa
Już następnego dnia okazało się, że "najsłynniejsze selfie" niekoniecznie było spontaniczne. Jak ujawniono, było ono częścią zaplanowanej kampanii reklamowej Samsunga, producenta smartfonu, którym zrobiono zdjęcie. Według szacunków firma ta wydała blisko 20 mln dolarów (równowartość ok. 80 mln zł) na reklamy w czasie przerw w transmisji telewizyjnej Oscarów. Według informacji "The Wall Street Journal" umowa między organizatorem imprezy, a Samsungiem zakładała ponadto, że smartfon dostanie swój czas antenowy również w czasie transmisji telewizyjnej z gali.
- To była wielka "wtyczka" Samsunga - uważa Allen Adamson, dyrektor zarządzający firmy marketingowej Landor Associates. - "Selfie" Ellen było bardziej przekonujące niż ich reklamy. Nie można kupić tego, że zdjęcie rozleje się po sieci niczym wirus - dodaje. Samsung nie chciał wówczas skomentować doniesień "WSJ", ani też podać szczegółów kontraktu na kupno reklam w telewizji ABC, która transmitowała galę.
Największe gwiazdy Hollywood
Jak wskazuje CNN, drogi zawodowe i życiowe gwiazd ze zdjęcia w kolejnych 10 latach potoczyły się bardzo różnie. Angelina Jolie i Brad Pitt w momencie robienia selfie byli jeszcze parą. Pobrali się w tym samym roku, ale już dwa lata później rozwiedli, a między nimi wciąż toczą się rozprawy sądowe. Z kolei kariera Kevina Spacey po oskarżeniach o niewłaściwe zachowanie na tle seksualnym uległa gwałtownemu zahamowaniu, a aktor został uniewinniony dopiero w lipcu 2023 roku.
Z kolei Bradley Cooper stał się w kolejnych latach jedną z największych gwiazd Hollywood. W tegorocznej gali Oscarów nominowany jest aż w trzech kategoriach dzięki filmowi "Maestro", który wyreżyserował, wyprodukował i w którym sam występuje. ZOBACZ TEŻ: Oscary 2024. Wszystko, co warto wiedzieć o 96. gali wręczenia Nagród Akademii
Źródło: CNN, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Ellen DeGeneres/Twitter via Getty Images