"Ukryte miasto" w Laosie zostało otwarte dla turystów. Rząd tego państwa postanowił umożliwić zwiedzającym podziwianie położonej w górach sieci jaskiń, w których ukrywali się przed laty laotańscy komuniści.
Ukryte miasto zamieszkane było na początku lat 60-tych ubiegłego wieku - do momentu przejęcia przez miejscowych komunistów władzy w Laosie.
W jaskiniach zorganizowano kompleks mieszkań, polowy szpital, a także pokój-bunkier odporny na atak gazowy.
Najpierw były jaskinie Otwarcie jaskiń dla turystów ma podreperować budżet w najbiedniejszym regionie kraju. Wcześniej władze zdecydowały na udostępnenie publiczności wpisanych na listę UNESCO antycznych świątyni.
Laos wciąż daleko od demokracji?
Laos jest jednym z nielicznych dziś komunistycznych państw na świecie. Jedyną partią, która może tam legalnie działać jest założona w 1955 roku Laotańska Partia Ludowo-Rewolucyjna.
Choć od końca lat 80. wprowadzane są reformy gospodarcze (stopniowa decentralizacja w przemyśle) i polityczne (otwarcie na inne kraje), to Laosowi wciąż daleko do europejskich, a nawet azjatyckich standardów demokracji.
Źródło: Reuters, TVN24