360 metrów długości, 65 metrów wysokości, 18 pokładów i kabiny dla prawie 8 tysięcy pasażerów i członków załogi – to największy na świecie statek pasażerski w liczbach. Największe wrażenie robi jednak inny numer – prawie miliard euro, jakie armator zapłacił za zbudowanie "Oazy Mórz".
Powstająca w fińskiej stoczni "Oaza Mórz" będzie największym statkiem wycieczkowym na świecie. Drugi pod względem wielkości jest od niej mniejszy o 43 procent. Na 18 pokładach zmieści się 5,4 tysiąca pasażerów, których obsługą zajmie się 2150 członków załogi.
Lodowisko, park, spa, teatr...
- Nigdy wcześniej statek wycieczkowy nie oferował tylu możliwości. Mamy lodowisko, park, pasaż handlowy, możesz robić wszystko, co tylko sobie wymarzysz. Dlatego "Oaza Mórz" jest taka wielka – wyjaśnił szef Royal Caribbean Cruises, Richard Fain.
Wśród osiemnastu pokładów znajdzie się Broadwalk z Aquaparkiem, karuzelą i liną do zjeżdżania z wysokości 9 pięter, Królewska Promenada ze szklanym dachem i barem oraz ogrody i kawiarnie na wolnym powietrzu. Nie licząc oczywiście licznych spa, fitness clubów i basenów, a także teatru, kasyna i klubów.
1 grudnia "Oaza Mórz" wypłynie w swoją dziewicza podróż na Florydę. Pływać będzie po Morzu Karaibskim.
Źródło: Reuters