Nietypowe oświadczyny. Pomogły psy uratowane z huraganu Harvey

W oświadczynach pomagały psy uratowane z huraganu Harvey
W oświadczynach pomogły psy uratowane z huraganu Harvey
Źródło: Nicole Simone | Twitter
Pewien mieszkaniec Kanady wpadł na nietypowy pomysł zdobycia ręki swojej wybranki. Zaprosił do pomocy nie tylko jej przyjaciół, ale i psy, które uratowała w Houston w USA, podczas uderzenia huraganu Harvey.

Psy swoją obecnością "wspierały" znajomych, którzy trzymali wielki banner z pytaniem "Czy za mnie wyjdziesz?". Oświadczyny zostały przyjęte, o czym przyszła panna młoda poinformowała na Twitterze, publikując również zdjęcia potwierdzające ten fakt.

Wspaniała wiadomość i zdjęcia. Gratulacje dla obojga - skomentowała zdjęcia z uroczystości internautka Cheryl Howard.

Nicole pomaga swoim ulubieńcom

Nicole Simone, jest dyrektorem Redemption Paws - organizacji, która niesie pomoc psom na obszarach dotkniętych przez klęski żywiołowe. Pomaga również znaleźć dla swoich podopiecznych schronienie w nowych domach.

Dzięki staraniom Nicole Simone kilkadziesiąt psów z Houston trafiło właśnie do Kanady.

Śmiercionośna siła

Podczas huraganu Harvey zginęło Ponad 60 osób. Żywioł uderzył 25 sierpnia w południowy Teksas, a następnie - przemieszczając się wzdłuż wybrzeża - dotarł do Houston, czwartego pod względem wielkości miasta Stanów Zjednoczonych.

Szacunki wskazywały, że Harvey może okazać się najkosztowniejszą klęską żywiołową w amerykańskiej historii. Gubernator Teksasu Greg Abbott podkreślił, że koszt samej tylko najpotrzebniejszej pomocy rządu w obliczu katastrofy wyniesie ponad 100 miliardów dolarów.

Autor: mdz//now / Źródło: Twitter, CBC, NY Times

Czytaj także: