Amerykanin Joey Chestnut obronił w piątek tytuł mistrza świata w jedzeniu hot dogów, po raz drugi pokonując sześciokrotnego championa z Japonii Takeru Kobayashiego.
Rywalizacja między 24-letnim Chestnutem a 30-letnim Kobayshim była zacięta. Obaj mężczyźni pochłonęli w ciągu regulaminowych 10 minut po 59 bułek z parówką, wobec czego konieczna była dogrywka - pierwsza w długiej historii konkursu.
Obronił mistrzostwo
Ważący 96 kilogramów Chestnut szybciej uporał się z pięcioma dodatkowymi hot dogami, co zapewniło mu musztardowożółty pas championa.
Amerykanin odebrał go w ubiegłym roku ważącemu 58 kilogramów Kobayashiemu. Japończyk dzierżył go przez sześć lat z rzędu. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Prawie 100 lat tradycji
Zawody są organizowane co roku z okazji Dnia Niepodległości na nowojorskim półwyspie Coney Island. W poprzednich latach zawodnicy mieli jednak na zjedzenie maksymalnej liczby hot dogów aż 12 minut. Organizatorzy zmienili reguły, gdy okazało się, że pierwsza edycja konkursu w 1916 r. trwała tylko 10 minut.
Zwycięzca otrzymał w nagrodę 10 tysiecy dolarów oraz prawo do darmowych hot dogów przez cały rok w organizującej konkurs sieci barów szybkiej obsługi Nathan's Famous.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters