- Jesteśmy ludźmi i każdemu z nas wolno wypić alkohol. Tylko mało kto wie, ile może wypić, żeby wytrzeźwieć do rana i bezpiecznie wrócić do domu - mówi Jan Siniarski, twórca akcji "Ile mogę wypić". Wchodząc na stronę internetową można dowiedzieć się, jak uniknąć noworocznego bólu głowy, ale również... przebadać się wirtualnym alkomatem. Na Sylwestra jak znalazł!
Sylwester bez lampki szampana? To praktycznie niemożliwe. Co zrobić jednak, gdy tych lampek było odrobinę za dużo? Autorzy strony "Ile mogę wypić" znają kilka sposobów. Po pierwsze, trzeba coś zjeść, najlepiej na tłusto - spowolni to wchłanianie alkoholu i wydłuży jego rozkład w organizmie.
Picie to podstawa
W trakcie zabawy należy pić dużo napojów bezalkoholowych - organizm nie będzie odwodniony, bo alkohol powoduje zwiększone wchłanianie i wydalanie płynów z organizmu. Przed udaniem się na noworoczny spoczynek warto wypić szklankę wody, podobnie jak po przebudzeniu.
Każdy przezorny sylwestrowicz już teraz może wejść na stronę akcji i zbadać się wirtualnym alkomatem, który po wprowadzeniu ilości alkoholu, wieku i wagi, poda prawdopodobne stężenie alkoholu we krwi. Dla tych, którzy chcą się poczuć jak na rauszu, przygotowano nawet symulator, który pokazuje świat oczami pijanego.
Dobrej zabawy!
Źródło: tvn24.pl, Bild.de
Źródło zdjęcia głównego: TVN24