Wśród internautów zawrzało, kiedy wytwórnia oficjalnie potwierdziła powstanie czwartej części filmu "Toy Story". Dla wielu z nich powrót filmowej serii to także powrót wielu wspomnień z dzieciństwa, kiedy po raz pierwszy zobaczyli "Toy Story". Ale nie brakuje także rozczarowanych decyzją twórców.
Wiadomość o powstaniu czwartej części przygód Chudego i Buzza Astrala przekazał w czwartek szef koncernu Disney. Zgodnie z jego zapowiedziami, film wejdzie na ekrany kin w czerwcu 2017 roku.
Informacja o planowanej premierze kolejnej części pojawiła się także na oficjalnym profilu "Toy Story" na Facebooku. Śledzi go dzisiaj ponad 35 mln fanów z całego świata.
I to właśnie tam pojawiły się jedne z pierwszych komentarzy. "Dorastałem z tą bajką, a teraz będę mógł na nią zabrać mojego syna" - napisał jeden z użytkowników. Inni zniecierpliwieni pytają: "Dlaczego każecie nam czekać aż do 2017?".
"News miesiąca" vs "Nie zepsujcie tego"
Z powrotu serii cieszą się i młodsi, i starsi. Ale w mediach społecznościowych nie brakuje także tych, którzy woleliby, by "Toy Story" skończyło się na trzeciej odsłonie. "Ostatnia część była idealnym finałem. Proszę, nie popsujcie tego" - czytamy w komentarzach. "Czas na nowe historie, Toy Story już się skończyło" - piszą niektórzy.
Welcome back, old friends. Disney confirms Toy Story 4 http://t.co/96E6cCcW37 pic.twitter.com/ck5ejzRVZt— The Independent (@Independent) listopad 7, 2014
Retweet if you’re excited for Toy Story 4! pic.twitter.com/J4tEx3OfFc— Childhood Memories! (@ChildhoodFacts) listopad 7, 2014
Dla mnie to news miesiąca. Na trójce płakałem jak bóbr -> Disney potwierdza: powstanie "Toy Story 4"! http://t.co/qQ4GcU7uNs— Przemysław Pająk (@przemekspider) listopad 7, 2014
Kiedy o 3 w nocy dowiadujesz sie ze powstanie Toy Story 4 i cieszysz zie jak dziecko na wieść o wyprawie do kina w czerwcu 2017...— Pawel Okopien (@paweloko) listopad 7, 2014
"Toy Story 4" to będzie chyba najbardziej sentymentalna podróż do dzieciństwa ever. Miałem pięć lat, gdy widziałem w kinie pierwszą część— Kuba Dobroszek (@kubadobroszek) listopad 6, 2014
Zapowiedziano "Toy Story 4", maruda we mnie uważa, że czwórka niepotrzebna, bo trójka idealnie zamyka serię. Pozostali we mnie - czekają.— Robert Sienicki (@rsienicki) listopad 6, 2014
What is this about Toy Story 4? NO. Toy Story 3 was the end.— Alex McClelland (@alexmcc92) listopad 7, 2014
Toy Story 4: How to Ignore The Most Perfect Ending To A Trilogy Ever— Jim Disney (@westcoasternet) listopad 6, 2014
Nowa przygoda
Buzz Astral i Chudy z resztą "gangu" wyruszą w kolejną podróż 16 czerwca 2017 roku. Producentem czwartej odsłony przygód został John Lasseter, który wyreżyserował dwie pierwsze części Toy Story. Jak sam mówi: - Nie myślę teraz o niczym innym i cały czas opowiadam o nowej animacji. Czwarta część będzie nowym rozdziałem w życiu zabawek z "Toy Story". W oficjalnym oświadczeniu dodał: - Kochamy tych bohaterów tak bardzo, jakby byli naszą rodziną.
Fabuła czwartej części filmu jest trzymana w tajemnicy, ale w rozmowie z "Los Angeles Times" Lasseter ujawnił, że będzie to opowieść o miłości i rozpocznie się mniej więcej w momencie końca trzeciej części.
Przegrał tylko z "Krainą Lodu"
Pierwszą część "Toy Story" wyprodukowała w 1995 roku firma Pixar we współpracy z wytwórnią Disney. Była to pierwsza pełnometrażowa animacja stworzona całkowicie przy użyciu komputera.
Odniosła sukces na całym świecie i zarobiła około 1,94 miliarda dolarów. "Toy Story 3", która ukazała się w 2010 roku, zdobyła dwa Oscary, a zyski z biletów wyniosły ponad 1 miliard dolarów – co przez długi czas czyniło produkcję najbardziej dochodowym filmem animowanym. W tym roku wyprzedziła go "Kraina Lodu".
Autor: kl,ts/mtom / Źródło: Independent, Twitter
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | Twitter