- Definitywnie wyjaśniliśmy zagadkę flamingów - triumfują amerykańscy badacze. Przez kilka miesięcy zastanawiali się, dlaczego te różowe ptaki lubią stać na jednej nodze. Okazuje się, że nie po to, by szybciej rzucić się do ucieczki lub marnować mniej energii. Za pomocą nogi regulują temperaturę ciała.
Dwoje amerykańskich naukowców, Matthew Anderson i Sarah Williams, z Joseph's University w Filadelfii, badało stado flamingów karaibskich, trzymanych w zoo. Obserwowali je wytrwale przez kilka miesięcy.
Na początku sprawdzono, czy postój na jednej nodze pozwala ptakom szybciej reagować ucieczką w wypadku zagrożenia. Okazało się jednak, że flaming stojący na dwóch nogach ma przewagę w takiej sytuacji – ptaki stojące na jednej nodze zaczynały uciekać nieco później. Badacze odrzucili też hipotezę, że ptaki stoją na jednej nodze, po to by zużywać mniej energii.
Noga chłodzona w wodzie
Obserwacja wykazała, że flamingi znacznie częściej stoją na jednej nodze w wodzie, na lądzie zdarza się to rzadziej. – To dowód, że w ten sposób regulują temperaturę ciała – twierdzi Matthew Anderson.
Oprócz tego naukowcy stwierdzili, że flamingi mają swoje preferencje co do tego, na której nodze chcą stać. Podobnie jak ludzie - flamingi są lewo- lub prawonożne. Natomiast ułożenie głowy flaminga można powiązać z poziomem agresji wobec innych członków stada. Wyniki badań zamieszczone są w magazynie Zoo Biology.
Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hy