To najdziwniejsze buty świata – z ich podeszwy wystaje 10 kłów, które przypominają uzębienie wilkołaka. Ich autorka, duńska projektantka mody Iris van Herpen, zapewnia, że można w nich chodzić: na dowód wypuściła w nich modelki na swoim pokazie w Paryżu. Teraz buty z kłami można kupić.
Buty Fag, z których wystaje 10 kłów, to efekt współpracy van Harpen z marką United Nude.
Ich podeszwy są formowane z włókna szklanego i węglowego. Góra buta zrobiona jest ze skóry w dwóch wersjach: na suwak lub ze sznurowadłami.
Na razie powstało 20 "drapieżnych" par, w których chodziły modelki na paryskim pokazie, prezentując kolekcję ubrań Dunki na sezon wiosna-lato 2012. Nie wiadomo czy Fag trafią do sprzedaży w postaci limitowanej kolekcji w czterech sklepach na świecie United Nude: w Nowym Jorku, Amsterdamie, Szanghaju i w Wiedniu.
- Zastanawiamy się nad tym, bo buty przeczą grawitacji i dość trudno biegać na obcasach o tak dziwnych kształtach – mówi Rem D. Koolhaas, architekt i dyrektor kreatywny United Nude.
Na razie można składać na nie zamówienie i kupić je poza sprzedażą detaliczną.
Te buty kochają gwiazdy
Wcześniejsze wspólne projekty obuwnicze Iris van Herpen i United Nude stawały się przebojami, mimo wysokiej ceny – ok. 1,3 tys. dolarów. Ich dziwne kształty pokochały gwiazdy, m.in. Lady GaGa, Beyonce, Bjork, Miley Cyrus i Lindsay Lohan. Ich fanką jest też Doda.
United Nude Flat Pack to najbardziej futurystyczny projekt. Buty tego modelu można poskładać z osobnych drobnych części. Podstawa buta jest zbudowana z płaskich elementów wykonanych z włókna węglowego, które trzeba ze sobą połączyć cienkim drutem po bokach. W górnej części buta dodano koronki z dwóch kawałków skóry. Producenci gwarantują, że montaż trwa nie dłużej niż 10 minut dla każdego buta.
Ubrania sztuką, buty architekturą
United Nude to marka, którą w 2003 roku założył holenderski architekt Rem D. Koolhaas, bratanek sławnego architekta Rema Koolhaasa, wraz z szewcem Galahadem Clarkiem. Wspólnie tworzą koncepcyjne kolekcje butów, którym bliżej do współczesnych dzieł sztuki niż obuwia.
Także 28-letnia Iris van Herpen swoje niepowtarzalne kreacje traktuje jak wypowiedzi artystyczne. Ubrania wykonuje z materiałów, które powstają według jej własnych receptur. Używa m.in. syntetycznych skór, pleksi, tkanin używanych na maszty jachtów.
Zanim w 2007 roku zaczęła projektować pod własnym nazwiskiem, asystowała Alexandrowi McQueenowi oraz duetowi Viktor & Rolf. Dziś uchodzi za jedną z najbardziej odważnych kreatorek mody, która łączy ręcznie szyte krawiectwo z technologią cyfrową.
- Chcę pokazać, że moda może być ponadczasowa i mieć wartość dodaną: pozwalać kobietom wyrażać i podkreślać swoją indywidualność - tłumaczy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe