Bunkry większe od Wilczego Szańca i niemiecki U-Boot. Mazury kuszą legendami

Wnętrze zrekonstruowanego U-Boota
Wnętrze zrekonstruowanego U-Boota
Źródło: tvn24

Od 28 kwietnia będzie można zwiedzać świeżo odrestaurowany kompleks poniemieckich bunkrów w Mamerkach na Mazurach. Całość ma 300 m2 powierzchni, co czyni go większym od Wilczego Szańca.

- Wyjątkowe jest to, że te bunkry nie zostały wysadzone tak, jak Wilczy Szaniec - mówi Bartłomiej Plebańczuk, restaurator bunkrów w Mamerkach.

Dodaje, że w czasach funkcjonowania kryjówki mieszkało w niej 40 najwyższych generałów służących Hitlerowi.

U-Booty na Mazurach?

Dodatkową atrakcją wyremontowanego kompleksu jest replika U-Boota. Skąd w Mamerkach znalazła się niemiecka łódź podwodna?

- Cztery kilometry stąd znajduje się wielka śluza na Kanale Mazurskim. Śluza nigdy nie została ukończona, tak jak Kanał. Okoliczni mieszkańcy i turyści przez lata chodząc po bunkrach i obserwując tę śluzę nie posiadali informacji historycznych. Metodą domysłów bunkry skojarzono ze śluzą, która wygląda jak suchy dok. Wtedy stworzono legendę o tym, że ta śluza, która wygląda jak suchy dok, służyła do remontowania łodzi podwodnych U-Boot - wyjaśnił Plebańczuk.

Autor: ktom//kdj / Źródło: tvn24

Czytaj także: