Unijny Certyfikat COVID od piątku będzie wymagany we Włoszech przy wejściu do lokali gastronomicznych w zamkniętych pomieszczeniach, obiektów sportowych, placówek kultury oraz parków rozrywki. Zmiany obejmują również zagranicznych turystów. Za złamanie nowych przepisów grozi mandat karny w wysokości nawet 1000 euro.
Unijny Certyfikat COVID (UCC) będą musieli okazywać wszyscy w wieku powyżej 12 lat. Certyfikat jest wystawiany na podstawie zaświadczenia o szczepieniu, wyzdrowienia po COVID-19 lub negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa w ostatnich 48 godzinach.
Jednocześnie będą wyjątki. Jak czytamy na stronach polskiego MSZ, wymóg okazania certyfikatu nie będzie dotyczył osób nieobjętych krajowym programem szczepień przeciw COVID-19 zgodnie z przepisami włoskimi, dzieci poniżej 12. roku życia, oraz osób posiadających zaświadczenie lekarskie o istnieniu przeciwskazań do szczepienia.
Włochy - przywileje dla zaszczepionych
Rząd Mario Draghiego przygotował przepisy w tej sprawie pod koniec lipca, gdy kraj stał w obliczu groźby czwartej fali pandemii, wywołanej przez wariant Delta. W pełni zaszczepionych jest 62 procent ludności na Półwyspie Apenińskim.
Zgodnie z dekretem w białej strefie, w jakiej są obecnie całe Włochy przepustkę otrzymuje się po pierwszej dawce szczepionki i ma ona ważność 9 miesięcy. Okazać można przepustkę w wersji cyfrowej lub zaświadczenie na papierze.
Tylko ich posiadacze mogą od piątku wejść do barów, restauracji, cukierni, lodziarni i innych lokali gastronomicznych w zamkniętych pomieszczeniach. Bez UCC będzie można wypić kawę przy barze. W zamkniętych lokalach przy stole może usiąść nie więcej niż 6 osób. W regionie, który zostanie później oznaczony żółtą strefą podniesionych restrykcji, lokale w zamkniętych pomieszczeniach będą obsługiwać przy stolikach do godziny 18.
Ponadto na liście takich miejsc dostępnych po okazaniu tego dokumentu są baseny, siłownie, ośrodki fitness, hale sportowe. Certyfikat trzeba będzie okazać także przy wejściu do muzeów, zabytków, teatrów, kin, do ośrodków kultury, na wystawy, zjazdy i kongresy, do term, parków rozrywki, na imprezy targowe, do salonów gier, kasyn i zakładów bukmacherskich. Już wcześniej wprowadzony został nakaz przepustek dla uczestników wesel.
Obowiązek przepustki - kary
Jak czytamy na stronach polskiego MSZ, obowiązek weryfikacji certyfikatów spoczywa na organizatorach wydarzeń lub personelu obiektów. "Naruszenie przepisów dot. certyfikatów skutkuje mandatem karnym w wysokości 400-1000 euro zarówno dla prowadzącego działalność/organizującego wydarzenie, jak i osoby, która nielegalnie skorzystała z usługi/uczestniczyła w wydarzeniu" - wskazano.
W przypadku lokali gastronomicznych i innych placówek, które obejmuje obowiązek ich kontroli za naruszenie przepisów grożą kary administracyjne - nakaz zamknięcia od jednego do dziesięciu dni.
Włoski rząd chce też wprowadzić obowiązek posiadania przepustki COVID-19 dla nauczycieli i całego personelu szkół wszystkich szczebli i uczelni. Decyzja w tej sprawie oczekiwana jest w najbliższym czasie. Nadzwyczajny komisarz do spraw pandemii generał Francesco Figliuolo zwrócił się do władz regionów o przekazanie informacji o tym, ilu nauczycieli nie zostało zaszczepionych.
Od września przepustki mają zostać rozszerzone na samoloty, pociągi i statki.
Protesty we Włoszech
Jak wynika z sondaży, przepisy w obecnym kształcie o obowiązku przepustki popiera dwie trzecie Włochów. Wymóg ten jest jednak też powodem protestów. Na ulicach włoskich miast trwały one kilka dni. Manifestowali między innymi przedstawiciele branży gastronomicznej, którzy obawiają się spadku liczby klientów.
Złagodzenia przepisów domagają się politycy koalicyjnej Ligi, którzy uważają je za zbyt surowe i szkodliwe w sezonie turystycznym.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes