Przed kolejną rundą rozmów Komisji Europejskiej z USA w sprawie umowy o TTIP komisje europarlamentu proponują, by przy okazji negocjacji naciskać na zniesienie wiz amerykańskich dla wszystkich państw UE. Chcą też okresu przejściowego dla branż energochłonnych.
Kolejna runda negocjacji dotyczących umowy o Transatlantyckim Partnerstwie Handlowo-Inwestycyjnym (TTIP) między UE i USA rozpoczyna się w poniedziałek. Unijne umowy handlowe są negocjowane przez Komisję Europejską, a Parlament Europejski je akceptuje. Komisja Handlu Międzynarodowego (INTA) w europarlamencie opracowuje obecnie zalecenia dla KE dotyczące negocjacji. Większość komisji PE przesłała do INTA swoje opinie i uwagi.
Nie dla wszystkich
Komisja Spraw Zagranicznych (AFET) w swej opinii przypomina, że USA nie zniosły obowiązku wizowego w stosunku do pięciu państw UE, wśród których jest Polska. Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) w sprawie wiz idzie dalej i postuluje "zwiększenie, w ramach negocjacji, presji politycznej na USA, aby zagwarantować pełną wzajemność w sprawach wiz i równe traktowanie wszystkich obywateli państw członkowskich UE, bez dyskryminacji w zakresie wjazdu do USA". Komisje podkreślają korzyści z TTIP dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) w krajach UE. Obecnie, jak wynika z danych przytoczonych w opinii Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych (EMPL), 87 proc. unijnych MŚP nie angażuje się w eksport i polega na popycie wewnętrznym. "Zniesienie ceł, uproszczenie procedur celnych i konwergencja standardów produktów znacząco ułatwi uczestnictwo MŚP w handlu transatlantyckim" - napisano w opinii Komisji Spraw Gospodarczych i Monetarnych (ECON). Komisja zwraca uwagę, że TTIP będzie pierwszą umową o wolnym handlu zawierającą rozdział poświęcony MŚP.
Jest ryzyko
Obok korzyści dla MŚP, komisje sygnalizują jednak ryzyka dla części sektorów przemysłowych w UE. Komisja ds. Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE) wskazuje na różnice między USA a UE w cenach energii, dostępie do surowców czy poziomie emisji CO2 na mieszkańca. Z tego względu eurodeputowani sugerują, by układ wprowadził okres przejściowy, w którym obecne cła byłyby utrzymane. Ma to chronić unijne sektory energochłonne, takie jak chemia czy przemysł surowcowy i stalowy. Komisja ITRE sygnalizuje także ryzyko masowego przenoszenia się przemysłu przetwórczego poza UE, co skutkowałoby utratą miejsc pracy. Eurodeputowani oczekują, że w wyniku negocjacji amerykański rynek zamówień publicznych w większym stopniu otworzy się na firmy z Europy. Komisja ECON przytacza dane, z których wynika, że 85 proc. przetargów w UE jest otwartych dla amerykańskich dostawców, podczas gdy unijne firmy mogą startować tylko w 32 proc. przetargów w USA. Komisje PE domagają się większej przejrzystości procesu negocjacyjnego. Komisja Spraw Zagranicznych dostrzega poprawę w tej kwestii, ale nalega na dalsze zwiększanie przejrzystości negocjacji. Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) w projekcie swej opinii wyraża "głębokie zaniepokojenie brakiem transparentności negocjacji". Komisja Spraw Zagranicznych podkreśla, że TTIP "nie może obniżyć standardów, szczególnie w ważnych kwestiach jak ochrona konsumentów, zdrowia, praw pracowniczych czy środowiska". W ocenie komisji EMPL Komisja Europejska powinna odrzucić porozumienie, które mogłoby stanowić zagrożenie dla standardów pracy w Unii Europejskiej i prowadzić do "dumpingu socjalnego".
Negocjacje, ale...
W dokumentach PE pojawiają się również postulaty wyłączenia niektórych sektorów z negocjacji. Chodzi m.in. o regulacje dotyczące chemikaliów i pestycydów, bezpieczeństwa żywności, w tym przepisy dotyczące żywności modyfikowanej genetycznie. Eurodeputowani chcą również wyłączenia z negocjacji regulacji dotyczących paliw kopalnych, w tym niekonwencjonalnych, a także przepisów mogących negatywnie wpłynąć na realizację celów UE i USA w sferze klimatu i energii. Ponadto, komisja EMPL chce zapisu wyłączającego z umowy usługi publiczne, jak opieka zdrowotna i społeczna, edukacja publiczna, transport publiczny czy zaopatrzenie w wodę, gaz i elektryczność. Komisja ds. Prawa upomina się o gwarancje, że przy rozstrzyganiu przyszłych sporów w mechanizmie zawartym w TTIP decyzje w sprawach indywidualnych "nie zastąpią prawa krajowego". Komisja ds. Zatrudnienia stoi na stanowisku, że mechanizm rozstrzygania sporów w TTIP musi być "w pełni transparentny" i objęty kontrolą demokratyczną. Zdaniem posłów EMPL umowa TTIP nie może zagrozić prawu państw członkowskich do regulowania, stanowienia praw i egzekucji przepisów w sferze zatrudnienia i polityki społecznej. Głosowanie nad projektem zaleceń dla KE Komisja Handlu zaplanowała na 28 maja.
Autor: mn//km / Źródło: PAP