Szef resortu skarbu USA Jack Lew wezwał w piątek Grecję do szybkiego osiągnięcia porozumienia z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Unią Europejską w sprawie reform, ostrzegając, że brak porozumienia mógłby mieć negatywne skutki dla gospodarki światowej.
"Wzywamy władze greckie do szybkiego i pełnego zaangażowania się w negocjacje techniczne z partnerami międzynarodowymi" - napisał Lew w cytowanym przez Reutersa oświadczeniu przygotowanym na posiedzenie komitetu sterującego MFW.
Lew ostrzegł, że brak porozumienia oznaczałby "natychmiastowe trudności dla Grecji, niepewność dla Europy i dla globalnej gospodarki".
Do końca kwietnia
Zgodnie z ustaleniami eurogrupy z 20 lutego do końca kwietnia Grecja ma uzgodnić z wierzycielami pełną listę reform. Zatwierdzenie programu reform jest warunkiem wypłacenia przez eurogrupę i Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostatniej transzy pomocy w wysokości 7,2 mld euro. W czwartek Komisja Europejska poinformowała, że nie jest zadowolona z postępów w negocjacjach z Grecją. Rząd w Atenach wcześniej zaprzeczył doniesieniom, jakoby przygotowywał się do ogłoszenia bankructwa i rezygnacji ze spłaty długów, jeśli nie uda mu się osiągnąć porozumienia z pożyczkodawcami.
Tymczasem w środę agencja Standard & Poor's obniżyła rating Grecji o jeden stopień, z "B minus" do "CCC plus" z perspektywą negatywną. Rating krótkoterminowy został obniżony do poziomu "C", o szczebel wyżej od bankructwa.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA