- Wielką uprzejmością Sony jest tym, że rozbawia nas tą całą aferą. Informując nas, że nagle Hollywood poczuło się zagrożone groźbą typu cenzorskiego - komentował krytyk filmowy Wiesław Kot. Według niego zmieni się dystrybucja filmu. - Wyjdzie na DVD, pojawi się w internecie. Zyska taką promocję, o jakiej jego twórcy mogli pomarzyć - dodał.