Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca unikanie podróży, które nie są konieczne, do Hiszpanii, a w szczególności do Madrytu, Katalonii, Aragonii, wspólnoty autonomicznej La Rioja, Kraju Basków i Nawarry - poinformował resort w środę za pośrednictwem portalu "Polak za granicą". Powodem jest utrzymująca się na wysokim poziomie liczbę zakażeń SARS-CoV-2 w tych regionach.
Resort podkreślił, że we wszystkich wskazanych wyżej regionach obowiązkowe jest noszenie maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej, w tym również na wolnym powietrzu.
Jak wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA, w Hiszpanii zarejestrowano dotychczas 412 553 przypadki zakażenia koronawirusem i 28 924 zgony (stan godz. 14.00 w środę).
Obowiązkowe mierzenie temperatury
MSZ zaapelowało także o stosowanie się do zaleceń władz regionalnych poszczególnych wspólnot autonomicznych.
Ministerstwo przypomniało, że od 1 lipca wszyscy podróżni przybywający do Hiszpanii drogą powietrzną lub morską muszą poddać się kontroli zdrowotnej, która może obejmować mierzenie temperatury, sprawdzanie dokumentów oraz ocenę ogólną (wizualną) stanu zdrowia.
Mierzenie temperatury odbywa się w sposób rutynowy, poprzez kamery termowizyjne lub termometry bezkontaktowe. Za gorączkę uznawana jest temperatura 37,5 st. C oraz wyższa.
Zakaz w Barcelonie
Od środy rano w Barcelonie na północnym wschodzie Hiszpanii obowiązuje zakaz, w myśl którego barcelończycy nie mogą oferować turystom noclegów w swoich mieszkaniach. Nowe przepisy zostały zatwierdzone na początku sierpnia przez rząd autonomiczny Katalonii.
Nowy dekret regionalnych władz spotkał się z protestami wielu osób utrzymujących się z wynajmu mieszkań dla turystów, ale poparły go m.in. władze Barcelony.
Jak powiedziała w środę odpowiedzialna w barcelońskim ratuszu za urbanistykę Janet Sanz, aby skutecznie wyegzekwować nowe przepisy, rząd Katalonii będzie musiał przeprowadzić szereg inspekcji. Zaznaczyła, że istnieje ryzyko, że wielu właścicieli mieszkań może nawet nie wiedzieć o zakazie udostępniania ich turystom.
Według obowiązujących od środy przepisów zakaz ten będzie obowiązywał do sierpnia 2021 r. Później rząd Katalonii ma podjąć dalsze decyzje.
Zgodnie z nowym prawem przez najbliższy rok zostaną również zakazane na terenie Barcelony prace budowlane służące adaptowaniu obiektów mieszkalnych na lokale noclegowe dla turystów.
Wydawany w Katalonii dziennik "La Vanguardia" szacuje, że w stolicy Katalonii jest około 9000 mieszkań, w których przyjmowani byli dotychczas turyści. Około 3000 z nich, według gazety, mogło dotychczas działać w sposób nielegalny.
Inne kraje
We wtorek MSZ w informacjach publikowanych na portalu "Polak za granicą" odradzało podróże do Chorwacji i na Maltę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock