Niemieckie władze widzą "bardzo małe pole manewru", jeśli chodzi o restrukturyzację długu Grecji - oświadczył w piątek rzecznik ministerstwa finansów Niemiec Martin Jaeger.
W czwartek wieczorem rząd Grecji zwrócił się do swych wierzycieli (UE, EBC i MFW) o nowy pakiet pomocowy w wysokości 53,5 mld euro na trzy lata. W zamian Ateny zaproponowały m.in. podwyżkę VAT-u, reformę emerytur i administracji publicznej.
Aleksis Cipras w zamian za reformy domaga się restrukturyzacji greckiego długu, a także 53,5 mld euro na pokrycie zobowiązań kredytowych do końca czerwca 2018 r.
Niemcy mówią "nie"
- Szef resortu Wolfgang Schaeuble dostrzega bardzo małe pole manewru dla restrukturyzacji, przeprofilowania (długu), czy innych tego rodzaju rozwiązań - powiedział w Berlinie Jaeger.
- Niemcy są również przeciwne redukcji długu i wszystkiemu, co prowadziłoby do "zmniejszenia w sposób znaczący wartości długu" - dodał.
Te komentarze nie dziwią jeśli weźmiemy pod uwagę, że Niemcy są największym kredytodawcą Grecji. Berlin pożyczył Atenom aż 57,23 mld euro. W dodatku Wolfgang Schauble należy do największych krytyków Ciprasa.
Nieufni Niemcy
- Musimy być bardzo ostrożni, bo szczerze mówiąc, mam trochę problemów z ufnością. Jakie są różnice między niedzielą a dzisiaj? W niedzielę Grecy głosowali przeciwko propozycji - powiedział w rozmowie z BBC Radio Michael Fuchs, zastępca szefa klubu parlamentarnego CDU.
Dodał, że "musimy upewnić się, że Grecy będą w stanie spłacać zadłużenie. Jeśli takiego zapewnienia nie będzie, to rozmowy nie mają sensu".
Los Grecji rozstrzygnie się w sobotę
Jak poinformował rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas, instytucje reprezentujące pożyczkodawców analizują propozycje Grecji i jeszcze w piątek przedstawią swoją ocenę eurogrupie.
W sobotę ministrowie finansów państw eurolandu mają ocenić, czy najnowsze greckie propozycje reform pozwalają podjąć negocjacje o trzecim programie pomocy dla tego kraju.
Według unijnego urzędnika jednym z zasadniczych tematów dyskusji eurogrupy będzie też sprawa spłacalności greckiego zadłużenia. O umorzenie części długu apeluje rząd w Atenach, a na taką konieczność wskazał też MFW. Kraje strefy euro odrzucają możliwość umorzenia długu, ale dopuszczają dyskusję o jego restrukturyzacji, np. o odroczeniu spłat.
Autor: ToL//gry / Źródło: PAP