Właściciele gdańskiego LPP otworzą sklep Reserved w Londynie na prestiżowej Oxford Street. Brytyjczycy są zdziwieni, bo ledwo znają tę markę a istniejący tam od dawna dom towarowy BHS kojarzył się im wyłącznie z brytyjskimi produktami. "Słońce zachodzi nad BHS" - obwieścił "The Guardian".
Reserved wykorzystuje kłopoty finansowe brytyjskiej sieci domów towarowych BHS (British Home Stores). Właściciele polskiej firmy otworzą swój sklep na słynnej Oxford Street."Gdy BHS chyli się ku upadkowi, szybko rozwijająca się polska sieć odzieżowa Reserved wykorzystuje jedną z najbardziej prestiżowych lokalizacji do otwarcia swojego pierwszego sklepu w Wielkiej Brytanii" - donosi "The Guardian". Gazeta podaje, że LPP wynajęło pomieszczenie liczące niemal 2,8 tys. metrów kwadratowych, które dotąd zajmowało BHS. Brytyjczycy zamknęli ten sklep w połowie sierpnia.Oxford StreetJak podaje "The Guardian", mieszkańcy Wysp są nieco zaskoczeni. Do tej pory BHS kojarzyło się im wyłącznie ze sklepami brytyjskimi. A Reserved jest tu prawie nieznane. Brytyjska gazeta porównuje polską sieciówkę do takich gigantów handlowych jak Zara czy H&M. - Chcielibyśmy stać się największym światowym sprzedawcą ubrań detalistów. Aby marka Reserved była globalna, musi być rozpoznawalna poza Europą Wschodnią. Nasza obecność jest dość silna w Polsce, Rosji i krajach bałtyckich, ale to nie wystarczy - mówił cytowany przez "The Guardian" rzecznik LPP. W stolicach EuropyWśród Brytyjczyków sklepy spółki LPP, w tym Reserved, nie są zbyt popularne. Jednak polskie przedsiębiorstwo jest jedną z najszybciej rozwijających się sieci w Europie. Od momentu otwarcia pierwszego sklepu Reserved w 1998 roku, grupa weszła już do 18 krajów. Oferuje odzież zarówno dla młodzieży, np. w sklepach Cropp, jak i ubrania z wyższej jakości materiałów w salonach Tallinder. Spółka chce otworzyć swoje sklepy także w Berlinie, Paryżu i Mediolanie.W 2014 roku LPP przenosiło marki na Cypr:
Autor: PMB//ms / Źródło: The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: lppsa.com