Koniec rosyjskiej utopii. Putin dusi gospodarkę regionów

Wzrost pensji o 50 proc., średnia długość życia na poziomie 74 lat, miejsca w przedszkolach dla wszystkich dzieci - to tylko część obietnic Władimira Putina z 2012 rokuWikipedia

Wzrost pensji o 50 proc., średnia długość życia wynosząca 74 lata, miejsca w przedszkolach dla wszystkich dzieci - tak miała wyglądać rosyjska utopia, którą obiecał obywatelom Władimir Putin zaledwie trzy lata temu - pisze "The Moscow Times". Dzisiaj nikt o nich nie pamięta, bowiem regiony, na których barki spadły reformy socjalne zadłużają się w rekordowym stopniu i przestają być wypłacalne. Dodatkowo Kreml tnie im dofinansowywanie, bo sam łata rosnącą pod wpływem sankcji, embarga i niskich cen ropy, dziurę budżetową.

Pod ciężarem tych obietnic najbardziej ucierpiały rosyjskie władze regionalne, których finanse popadły w wir zadłużenia. Za wyraźnym spadkiem pomocy z budżetu Kremla dla samorządów stoi wsparcie drogich projektów dotyczących remilitaryzacji oraz integracji zaanektowanego Krymu.

"Rosja będzie w tyle"

Tylko w tym roku, władze regionalne będą musiały przeznaczyć 400 mld rubli na obsługę kredytów komercyjnych oraz obligacji - wynika z wyliczeń agencji ratingowej Standard&Poor. Według raportu opublikowanego w maju przez moskiewską Wyższą Szkołę Ekonomiczną (HSE) już 20 spośród 83 regionów Rosji zalega z płatnościami.

Bankructwo jest politycznie niemożliwe do przeprowadzenia w Rosji - piszą autorzy raportu HSE. Ale dziesiątki regionów już tną inwestycje w infrastrukturę i wydatki na rozwój lokalnego przemysłu.

- To jest dokładnie przeciwieństwem tego, jak zareagowały rozwinięte gospodarki na światowy kryzys finansowy w latach 2008-2009. Taki wybór będzie miał trwałe konsekwencje - powiedział Alexander Deryugin, dyrektor Centrum Studiów Regionalnych w Rosyjskiej Akademii Gospodarki Narodowej i Administracji Publicznej przy Prezydencie Federacji Rosyjskiej.

- W dłuższej perspektywie, nie będziemy mieli żadnych szans na konkurowanie na równych warunkach z głównymi światowymi gospodarkami. Rosja będzie w tyle. To martwi mnie najbardziej - dodał.

Będzie nowy rekord?

"The Moscow Times" pisze, że źródłem regionalnego kryzysu zadłużenia jest 2012 rok, kiedy Władimir Putin wrócił na fotel prezydenta, ogłaszając przy tym szeroki wachlarz reform społecznych.

Konieczność przeprowadzenia szeregu ambitnych reform - począwszy od edukacji po politykę gospodarczą - spadła na rządy federalne. Kreml zarządził poniesienie wynagrodzeń dla nauczycieli do średniej regionalnej do końca 2012 roku, podniesienia wskaźnika urodzeń do 1,753 do 2018 roku, czy stworzenia 25 mln wysoko wykwalifikowanych miejsc pracy do 2020 roku. Ciężar finansowania reform spadł na regiony.

Rok później, zadłużenie regionów "gwałtownie wzrosło do około 1 proc. produktu krajowego brutto, w związku z obowiązkowymi wydatkami, a jednoczesnym spadkiem zysków z podatków, które są głównym źródłem regionalnych wpływów. Spadła również pomoc z Kremla" - podkreślił Deryugin.

W 2014 roku kryzys pogłębiła gospodarcze tornado wywołane zachodnimi sankcjami nałożonymi na Rosję po jej zaangażowaniu w kryzys na Ukrainie. Wstrzymanie kolejnych inwestycji spowodował także gwałtowny spadek cen ropy na światowych rynkach, wyraźne osłabienie rubla, a w konsekwencji także spadek dochodów budżetowych Kremla.

Jak powiedział Deryugin, "przychody regionów, które w ubiegłym roku stanowiły 12,3 proc. PKB, są teraz na najlepszej drodze, aby pobić rekord najniższego poziomu dochodów".

Krótkoterminowe kredyty

Całkowite zadłużenie regionalne, bez pomocy Moskwy, wzrosło z 22 proc. dochodu tych regionów w 2009 roku do 34 proc., czyli 2,4 bln rubli pod koniec ubiegłego roku.

Karen Vartapetov z rosyjskiego oddziału Standard&Poor, poinformował, że tylko w tym roku "zadłużenie może wzrosnąć o 25 proc. do poziomu 3 bln rubli (52,9 mld dolarów)".

Niektóre z regionów są w znacznie gorszym stanie niż pozostałe. Jak informuje bowiem "The Moscow Times", zadłużenie 40 z 83 regionów Rosji przekracza 60 proc. ich dochodów, a kolejnych 10 zbliża się do zadłużenia na poziomie 100 proc. dochodów.

Prawdziwym problemem jest to, że kredyty uzyskane przez regiony są w dużej mierze krótkoterminowe i mają bardzo wysoki koszt obsługi, przez co pozostawiają najmniejsze jednostki z ogromnymi rocznymi płatnościami oraz niebezpieczną zależnością od rynków finansowych.

Polityka Kremla

Regionalne zadłużenie rośnie przez politykę Kremla, który ciężar wydatków socjalnych, obejmujących edukację, opiekę zdrowotną i emerytury, przesuwa na barki samorządów.

Udział regionów w "wydatkach socjalnych wzrósł z 45 proc. w 2012 roku do 51 proc. w roku ubiegłym ", wynika z raportu HSE.

Jest to także w dużej mierze wynikiem spadku wsparcia finansowego z Moskwy. Pomoc dla regionów spadła z 1,7 bln rubli (ok. 56 mld dol.) w 2012 roku, do 1,6 bln rubli w 2014 roku.

Ponadto, w ramach budżetu na 2015 roku, wsparcie dla regionów spadło o kolejne 15 proc.

Dobrze finansowane pozostają jedynie regiony na Dalekim Wschodzie, graniczące z Chinami i burzliwymi republikami Czeczenii i Dagestanu oraz zaanektowany niedawno Krym, które są ważna dla Kremla z przyczyn geopolitycznych.

- Pomoc dla regionów nie jest wymierzona w łagodzenie kryzysu budżetowego, lecz odzwierciedla geopolityczne priorytety rosyjskich władz - wskazują autorzy raportu HSE.

Młodzi, zdolni uciekają

Jak informuje "The Moscow Times", skutki rosnącego kryzysu zadłużenia są już widoczne. Tylko w zeszłym roku, regiony obniżyły wydatki na "narodową gospodarkę", która obejmuje transport, publiczną sieć dróg i wsparcie lokalnego biznesu - informują ekonomiści z HSE. Połowa regionów obniżyła również wydatki na budowę nowych mieszkań i użyteczności publicznej.

W pierwszym kwartale tego roku, 26 regionów obcięło wydatki na edukację, 21 na opiekę zdrowotną i 16 na zabezpieczenie społeczne - wyliczała prof. Natalia Zubarevich z moskiewskiego HSE, jedna z autorek raportu.

- W tej sytuacji, szczególnie narażone na cierpienie są osoby o niskich dochodach - dodała.

Jej zdaniem, długofalowym skutkiem takiej polityki będzie opuszczanie Rosji przez obywateli, zwłaszcza tych młodych i zdolnych, którzy będą poszukiwać lepszych możliwości za granicą. - To bardzo smutne - oceniła Zubarevich.

Wicepremier Rosji: mamy krytyczny poziom biedy
Wicepremier Rosji: mamy krytyczny poziom biedyTVN24 BiS

Autor: mb / Źródło: The Moscow Times

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia

Pozostałe wiadomości

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Polska Rada Biznesu wyraża swoje pełne poparcie dla apelu polskich wydawców, redakcji i dziennikarzy o wprowadzenie koniecznych zmian w ustawie dotyczącej prawa autorskiego, która obecnie znajduje się w Senacie - poinformowała organizacja w komunikacie. Przedstawiciele przedsiębiorców podkreślili, że "praca twórców, dziennikarzy i redakcji nie może być bezpłatną treścią, którą giganty technologiczne – Google, Microsoft czy Meta/Facebook – mogą dowolnie i bezkarnie wykorzystywać".

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarz TVN24 Sebastian Napieraj próbował zapytać prezesa NBP o komentarz w sprawie wniosku o postawienie go przed Trybunał Stanu. Adam Glapiński nie odpowiedział, a rzecznik skończył konferencję prezesa banku centralnego.

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

To koniec ery Stypułkowskiego, jednego z najdłużej zarządzających bankiem w Polsce. "Cezary Stypułkowski 4 lipca br. zrezygnował z funkcji prezesa mBanku i pełnienia funkcji w zarządzie" - poinformował bank w komunikacie giełdowym w czwartek. Na jego miejsce warunkowo został powołany Cezary Kocik. Stypułkowski był szefem mBanku od 2010 r.

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Źródło:
PAP

- To już jest oczywiste. O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć, kiedy inflacja rośnie. I to znacząco - przekazał podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP. - Z naszych prognoz wynika, że pod koniec tego roku inflacja może się zbliżyć nawet do 5 procent. Co więcej, inflacja może jeszcze wzrosnąć trochę na początku przyszłego roku - dodał.

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

Źródło:
PAP

Zatrważające wyniki kontroli billboardów, szyldów, banerów i plakatach w polskich miastach - donosi Najwyższa Izba Kontroli. Apeluje do Ministerstwa Rozwoju i Technologii o zmianę przepisów - przekazała Izba. W jednym ze zbadanych miast nielegalne reklamy stanowiły 100 procent. Jak wyliczyła Izba w 4 skontrolowanych miastach budżety straciły ponad 1 milion złotych.

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

Źródło:
PAP

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Jeszcze kilka dni temu, do końca czerwca, żeby załatwić urzędową sprawę, Japończycy musieli swoje dokumenty przekazywać na dyskietkach 3,5 cala. Co więcej, kwestię ich używania regulowało ponad 1000 przepisów. Jednak od 1 lipca 2024 roku Japonia w końcu pożegnała się z dyskietkami i zakończono "wojnę" wypowiedzianą w 2021 roku temu archaicznemu środkowi przechowywania danych.

Japonia ogłosiła zwycięstwo w wojnie z dyskietkami

Japonia ogłosiła zwycięstwo w wojnie z dyskietkami

Źródło:
BBC

Poławiacz pąkli kaczenic, etyczny haker czy projektant wirtualnej rzeczywistości - to tylko niektóre z nietypowych, ale dobrze płatnych zawodów, które znalazły się w zestawieniu Personnel Service.

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Źródło:
tvn24.pl

Dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego ma ruszyć od 2025 roku. Zgodnie z założeniami projektu, wysokość dopłaty na zakup ma sięgnąć 5000 złotych. Projekt w czwartek trafił do konsultacji społecznych.

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Źródło:
tvn24.pl

Według lipcowej projekcji inflacja z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdzie się w 2024 roku w przedziale 3,1-4,3 procent, a wzrost PKB - w przedziale 2,3-3,7 procent, podał Narodowy Bank Polski w środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Enei rekomenduje, by nie udzielać absolutorium byłym członkom zarządu spółki, którzy pełnili funkcję w roku obrotowym 2023 - poinformowała spółka w komunikacie. Rada wskazała zaniedbania związane między innymi z dochodzeniem odszkodowania za szkodę powstałą w związku z zaangażowaniem spółki w projekt budowy bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka.

Czerwone światło dla byłego zarządu Enei. "Zaniedbania" w Ostrołęce

Czerwone światło dla byłego zarządu Enei. "Zaniedbania" w Ostrołęce

Źródło:
PAP

Komisja Europejska od piątku nałoży tymczasowe cła na chińskie samochody elektryczne w związku z nieuczciwym subsydiowaniem tego sektora przez Pekin. Jeśli w ciągu czterech miesięcy kraje członkowskie nie wyrażą sprzeciwu, Unia Europejska może jesienią tego roku wprowadzić te taryfy na stałe.

Od piątku cła na chińskie elektryki. Decyzja Brukseli

Od piątku cła na chińskie elektryki. Decyzja Brukseli

Źródło:
PAP

Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła poziomu stóp procentowych. "Raty spłacanych już kredytów hipotecznych nie ulegną zmianie. Niestety, w ostatnich miesiącach coraz bardziej rosło oprocentowanie nowo udzielanych kredytów" - zwraca uwagę Jarosław Sadowski z Expandera. Dla osób zaciągających obecnie kredyty hipoteczne jedną z istotnych kwestii jest to, czy wybrać oprocentowanie stałe czy zmienne.

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Źródło:
tvn24.pl

Imponujący debiut spółki Sławomira Mentzena na warszawskiej giełdzie rodzi wiele pytań. Część ekspertów zwraca uwagę, że choć rozkręcanie działalności giełdowej przez aktywnego polityka jest zgodne z prawem, to jednak budzi pewne wątpliwości etyczne. Monetyzowanie politycznej popularności może okazać się mieczem obosiecznym.

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - podał w środę w komunikacie bank centralny. RPP ostatni raz dokonała obniżki stóp procentowych w październiku ubiegłego roku.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

PKP Cargo, największy przewoźnik towarowy w kraju, planuje zwolnić jeszcze w tym roku nawet do 30 procent zatrudnionych - przekazała spółka. Zarząd spółki podjął już uchwałę w tej sprawie.

Zwolnienia grupowe w kolejowej spółce. Pracę ma stracić 30 procent załogi

Zwolnienia grupowe w kolejowej spółce. Pracę ma stracić 30 procent załogi

Źródło:
PAP

Sieć Sinsay wycofuje ze swoich sklepów dwie zabawki. Powodem są wady, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia dzieci.

Zabawki wycofane z popularnej sieci. Apel do klientów

Zabawki wycofane z popularnej sieci. Apel do klientów

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce od marca obowiązują nowe przepisy umożliwiające konfiskatę samochodu za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Co ciekawe, w wielu krajach podobne regulacje funkcjonują od lat i to nie tylko za jazdę na podwójnym gazie. Gdzie i za co stracimy auto na europejskich drogach?

Konfiskata samochodu za granicą. W tych krajach za jazdę po alkoholu grozi utrata auta

Konfiskata samochodu za granicą. W tych krajach za jazdę po alkoholu grozi utrata auta

Źródło:
tvn24.pl, Turcza Kancelaria Radców Prawnych

Niemiecka Lufthansa i włoskie Ministerstwo Gospodarki i Finansów otrzymały zgodę od Komisji Europejskiej na przejęcie kontroli nad liniami lotniczymi ITA Airways. Żeby transakcja doszła do skutku, nowi właściciele muszą spełnić wyznaczone przez Brukselę warunki.

Podniebna fuzja ze zgodą Brukseli

Podniebna fuzja ze zgodą Brukseli

Źródło:
PAP

Unia Europejska planuje nałożenie ceł na tanie towary kupowane od chińskich sprzedawców internetowych, w tym Temu, Shein i AliExpress - podał Reuters, powołując się na "Financial Times", którego źródłami były trzy osoby poinformowane w tej sprawie.

Media: Bruksela planuje uderzyć w chińskie Temu i Shein nowym cłem

Media: Bruksela planuje uderzyć w chińskie Temu i Shein nowym cłem

Źródło:
Reuters

Będzie śledztwo w sprawie nielegalnych wynagrodzeń w Orlenie - napisała w mediach społecznościowych Agnieszka Pomaska, posłanka Platformy Obywatelskiej (PO). Dodała, że członkowie rady nadzorczej spółki omijali ustawę kominową i okołobudżetową.

Pomaska: będzie śledztwo w sprawie nielegalnych wynagrodzeń w Orlenie

Pomaska: będzie śledztwo w sprawie nielegalnych wynagrodzeń w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl, "Fakty" TVN