Firma Johnson & Johnson (J&J) poinformowała o zawarciu wstępnego porozumienia z ponad 40 stanami USA w ramach którego ma zapłacić aż 700 milionów dolarów. Chodzi o zarzuty dotyczące pudru dla niemowląt oraz innych produktów na bazie talku. Przez lata firma musiała się mierzyć z falą tysięcy pozwów kobiet, które twierdziły, że zawarty w pudrze azbest spowodował u nich raka.
Jak podaje BBC, ma być to jedynie część większej ugody. Erik Haas, który zajmuje się sporami sądowymi w Johnson & Johnson, powiedział, że firma kontynuuje prace nad zawarciem szerszego porozumienia.
W zeszłym roku firma Johnson & Johnson zapowiedziała, że jest gotowa zapłacić prawie 9 miliardów dolarów w ramach ugód, aby zakończyć dziesiątki tysięcy procesów sądowych.
Kolejny etap walki sądowej
"Firma nadal objęła kilka kierunków, aby osiągnąć kompleksowe i ostateczne rozwiązanie sporu dotyczącego talku. Proces ten obejmuje zasadnicze porozumienie, które firma osiągnęła z 43 prokuratorami generalnymi" - powiedział w oświadczeniu Erik Haas.
Wobec firmy wytoczono łącznie 50 000 pozwów. Mimo konieczności wypłacenia odszkodowań kobietom, które twierdziły, że używanie pudru Johnson & Johnson spowodowało u nich raka, koncern nadal utrzymuje, że produkt nie zawierał azbestu i był w pełni bezpieczny.
Warto przypomnieć, że tylko w jednym z dotychczas zakończonych procesów 22 kobiety otrzymały zadośćuczynienie w wysokości ponad 2 miliardów dolarów. Łącznie na roszczenia dawnych klientek firma miała wydać aż 10 miliardów dolarów. Znaczna część spraw była jednak wygrywana przez koncern.
Azbest w pudrze dla niemowląt
Skąd w ogóle azbest w talku? Talk to minerał naturalnie występujący w przyrodzie. Problem w tym, że jego złoża zwykle sąsiadują z azbestem, którego cienkie włókna, o grubości zaledwie 0,01 mikrona, łatwo mogą zanieczyścić talk. Gdy takie włókno dostanie się np. do płuc, może stać się przyczyną nowotworu. Dlatego nawet niewielka zawartość azbestu w produktach kosmetycznych jest niedopuszczalna.
Jak ustalił w 2018 roku Reuters, szefowie firmy Johnson & Johnson od dziesięcioleci wiedzieli, że w tym pudrze dla niemowląt znaleziono ślady rakotwórczego azbestu. Dokumenty wewnętrzne, zeznania procesowe i inne dowody wykazały, że od 1971 roku do początku XXI wieku zarówno wykorzystywany do produkcji talk, jak i gotowe pudry Johnson & Johnson zawierały azbest.
W 2019 roku amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) wykryła azbest w aż dziewięciu z 43 testowanych butelek pudru i nakazała wycofanie go ze sprzedaży.
Koniec sprzedaży talku
W sierpniu 2022 roku Johnson & Johnson zapowiedział, że nie będzie już sprzedawać na całym świecie pudru dla niemowląt na bazie talku. Wcześniej produkt ten został całkowicie wycofany ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Obecnie firma kontynuuje sprzedaż wersji produktu zawierającej skrobię kukurydzianą.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock