Estoński rząd chce wprowadzić darmowy transport publiczny na terenie całego kraju. Jeśli do tego dojdzie, to będzie to pierwszy taki przypadek na świecie.
Darmowy transport publiczny na terytorium całego kraju to pomysł estońskiego rządu, który chce odwrócić trend wyludniania się prowincji. Serwis Euronews podaje, że wprowadzenie takiego rozwiązania będzie pierwszym takim przypadkiem w historii.
Nie wszyscy są za
Z bezpłatnych podróży w części kraju będzie można korzystać od lipca tego roku. Jednak zmiany będą wdrażane stopniowo, bo - jak poinformował minister do spraw gospodarki i infrastruktury Estonii Kadri Simson - niektóre regiony będą objęte okresem przejściowym zanim opłaty za bilety zostaną całkowicie wycofane.
Już teraz znany jest zaś koszt wprowadzenia nowego systemu - będzie to około 13 mln euro w tym roku i 21 mln euro w przyszłym roku. Co ciekawe niektóre regiony na razie wstrzymały się z przystąpienia do systemu darmowej komunikacji. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie może przynieść sondaż przeprowadzony przez estoński Kantar. Z jego badania wynika, że na prowincji, która teoretycznie najmocniej ma skorzystać ze darmowej komunikacji, aż 57 proc. ankietowanych jest przeciwna zmianom. Popiera je zaledwie co czwarty badany. Jest tak, bo mieszkańcy wsi komunikacją jeżdżą rzadko i zmiana nie przyniesie im wielkich oszczędności a poza tym obawiają się obniżenia jakości usług przewozowych.
Warto przypomnieć, że darmowa komunikacja miejska od pięciu lat działa już w stolicy Estonii - Tallinie. Mieszkańcy tego miasta mogą podróżować za darmo i muszą posiadać tylko kartę miejską. Oznacza to, że turyści a także przyjezdni z innych części kraju muszą mieć bilety.
W Polsce
Darmowa komunikacja obowiązuje w około 30 polskich mniejszych miastach i gminach. Obecnie jest tak między innymi w Lubinie, Żorach, Pruszczu Gdańskim, czy Mławie. Miejscowości, które bezpłatnie wożą mieszkańców twierdzą, że im się to opłaca. Chwalą się, że ograniczają biurokrację, zmniejszają korki w centrach miast, a tym samym dbają o środowisko. WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ TUTAJ.
Autor: msz / Źródło: Euronews, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock